- Tak zwana "taca" ze Środy Popielcowej jest jałmużną postną - przypomina ks. Zbigniew Pietruszka, dyrektor Caritas Diecezji Tarnowskiej.
To jest dla wiernych pierwsza w Wielkim Poście okazja, by podjąć dzieło jałmużny postnej. Jałmużna, jako uczynek miłosierdzia, jest czyniona z miłości Boga i bliźniego w myśl słów Jezusa „cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, mnieście uczynili”. Jałmużna to styl życia, otwartego na potrzeby innych, wrażliwego na krzywdę biednych. Jeżeli ktoś nie ma możliwości ofiarowania potrzebującym swojego czasu, swoich sił, opieki, bo to też byłaby jałmużna, to składając ofiarę na tacę w Środę Popielcową może włączyć się w świadczone dzień po dniu przez Caritas dzieło miłosierdzia - mówi ks. Zbigniew Pietruszka, dyrektor Caritas Diecezji Tarnowskiej.
Ofiary tego dnia składane na tacę są przeznaczone na dzieła miłosierdzia w diecezji. Z parafii połowa zebranych zostaje do dyspozycji parafialnych zespołów Caritas, połowa jest odsyłana do Caritas Diecezji Tarnowskiej, która z tych środków pomaga potrzebującym, którzy korzystają ze wsparcia diecezjalnej centrali Caritas.
Kolejną okazją do złożenia wielkopostnej jałmużny będzie Niedziela Palmowa. W diecezji taca wówczas zbierana przeznaczona jest jako dar dla Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie, jako jałmużna wielkopostna. O barankach, paschalikach i skarbonkach miłosierdzia dla dzieci i napiszemy w późniejszym terminie.
W kościołach naszej diecezji, zgodnie z notą Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów odbywa się obrzęd posypania głowy popiołem, ale w innej niż dotychczas formie. W związku z pandemią przy nakładaniu na głowy popiołu kapłan nie wypowiada słów „Z prochu jesteś i w proch się obrócisz” bądź „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. Słowa te padają w czasie obrzędu, ale przed rozpoczęciem nakładania popiołu wiernym.