80 młodych ludzi z bobowskiej parafii przyjęło dziś sakrament bierzmowania z rąk bp. Leszka Leszkiewicza.
Biskup Leszkiewicz 7 kwietnia udzielił sakramentu bierzmowania 80 ósmoklasistom z bobowskiej parafii podczas trzech Mszy św. Pierwszej przewodniczył dziekan dekanatu bobowskiego ks. Tadeusz Sajdak, drugiej - bobowski proboszcz ks. Marian Chełmecki, trzeciej - bp Leszek. W kościele zgromadzili się jedynie kandydaci i świadkowie, rodzice uczestniczyli w liturgii, modląc się na zewnątrz kościoła.
Bobowski proboszcz zapewniał biskupa, że jego młodzi parafianie zostali dobrze przygotowani do przyjęcia sakramentu bierzmowania. TRANSMISJABiskup prosił, by kandydaci do bierzmowania z wiarą uczestniczyli w liturgii Mszy św., z wiarą przyjęli sakrament oraz końcowe błogosławieństwo, bo tylko wtedy są w stanie najwięcej skorzystać z mocy Pana Boga, z Jego łaski.
Zwracając się do rodziców, opowiadał, że kiedy pracował na misjach, nie brakowało wiosek, w których ludzie praktycznie nie znali Pana Jezusa. Kiedy na pierwszych spotkaniach misjonarze czytali im Pismo Święte, a potem zachęcali do jego czytania w domach, to tam, gdzie rodziny tak robiły, to i z entuzjazmem przychodziły również na Msze św. Tłumaczył rodzicom, że jeśli i oni będą opowiadać o Jezusie w domach swoim dzieciom, będą tłumaczyć im katechizm, czytać Pismo Święte, tam wiara dzieci nie ustanie.
Mówił, że żyjemy w czasach trudnych. Wręcz kiedy ogląda się telewizję, słucha radia, przegląda strony internetowe, widzi się, jak wielu ludzi obraża Pana Boga i nic sobie z tego nie robi. - Dziś ludzie bardzo często obnoszą się z grzechem publicznie, żądają akceptacji dla grzechu, żądają, aby grzech był zrównany z cnotą, a już na pewno nie chcą, by ktoś im mówił, że to jest złe - zauważył biskup, pytając, czy to nas w ogóle jeszcze w jakiś sposób dotyka i boli.
Zachęcał przy tym, byśmy potrafili dostrzec, jak wiele w tym świecie jest też dobra, jak wiele w tym świecie jest dobrych ludzi, jak wiele w tym świecie jest dobrych rodzin, jak wiele w tym świecie jest dobrych księży i sióstr zakonnych. Tych świat dziś nie widzi, to my, jako chrześcijanie, powinniśmy ich pokazywać światu. - Głupota przeminie, świat prędzej czy później będzie szukał mądrych ludzi - przekonywał biskup.
- Kresem twojego życia nie jest grób, który zarośnie trawą, krzakami, ale perspektywą twojego życia jest wieczność, nasze zmartwychwstanie - przypominał biskup. TRANSMISJAMówił, że jako chrześcijanie nie powinniśmy się wstydzić świętości. Młodych zachęcał, by patrzyli w przyszłość tak, by życia nie zmarnowali, nie zmarnowali darów, które dzisiaj otrzymali. Byli pięknymi ludźmi. - Kresem twojego życia nie jest grób, który zarośnie trawą, krzakami, ale perspektywą twojego życia jest wieczność, nasze zmartwychwstanie - przypominał biskup, mówiąc, że myśl o śmierci pewnie daleka jest młodym ludziom, ale ona wcale nie musi być przygnębiająca, a raczej motywująca do dojrzałych decyzji podejmowanych z nadzieją na spotkanie z Panem.
Biskup dziękował kapłanom, Liturgicznej Służbie Ołtarza i kandydatom za pięknie przygotowaną liturgię. Ósmoklasiści z bobowskiej parafii przygotowywali się do przyjęcia sakramentu bierzmowania programem Młodzi na Progu. W darze ofiarnym złożyli ornat ze św. Józefem dla parafii.