W Brzesku 5 września odbyło się Diecezjalne Święto Chleba, prezentacja botafumeiro i inauguracja Mszy o św. Jakubie.
Diecezjalne Święto Chleba w Brzesku obchodzono 5 września po raz 20. Uroczystości, która odbyła się na pl. Kazimierza, przewodniczył ks. infułat Adam Kokoszka. Podczas homilii wielokrotnie powtarzał pytanie z Ewangelii: "Ile macie chlebów?". Przekonywał, że dziś Jezus zadaje je zarówno głodnym, jak i sytym. Przywoływał raporty, które dowodzą, że dysproporcje w tym względzie wciąż się pogłębiają. Coraz więcej osób na świecie, zwłaszcza w Azji i Afryce, umiera z powodu głodu, ale też coraz więcej ton żywności w krajach Unii Europejskiej wyrzuca się na śmietnik.
- Obecnie na świecie głoduje 768 mln osób. Najwięcej w Azji i Afryce. Co minutę na świecie z głodu umiera 11 osób. Liczba osób żyjących w warunkach zbliżonych do głodu zwiększyła się w ciągu ostatniego roku aż 6-krotnie. Z drugiej strony według najnowszych raportów, w krajach UE wyrzuca się rocznie ok. 88 ton żywności. W przeliczeniu na jednego mieszkańca to aż 183 kg - mówił ks. infułat Adam Kokoszka.
Tłumaczył, że syci mają obowiązek dzielenia się z potrzebującymi. "Wy dajcie im jeść!" - dodał słowami Ewangelii. - Należy z uznaniem stwierdzić, że to wezwanie Pana Jezusa tu, w Brzesku, nie pozostawało nigdy i nie pozostaje bez wspaniałomyślnej, hojnej i solidarnej odpowiedzi ze strony tych wszystkich, którzy umieją i chcą się dzielić z potrzebującymi, nie tylko chlebem - zauważył główny celebrans.
Podkreślił pracę rolników, którzy zapuścili w glebę korzenie własnego życia, ale także zwrócił uwagę na posługę kapłanów. - Nie byłoby Eucharystii, gdyby nie było chleba, o który stara się gospodarz, rolnik, młynarz, piekarz, ale nie byłoby również Eucharystii, gdyby nie było innego gospodarza - kapłana, bo dzięki kapłanom chleb ziemski staje się chlebem niebieskim - przypomniał.
Błogosławieństwo chleba. Beata Malec-Suwara /Foto Gość- Ile macie chlebów? - pytał ksiądz infułat słowami Jezusa po raz wtóry i odpowiedział: - Tyle mamy chlebów, ile jest w nas miłości, która łączy, jednoczy, pomaga wznieść się człowiekowi ponad różnice, podziały i uprzedzenia; która budzi poczucie odpowiedzialności za wspólne dobro materialne i duchowe, doczesne i wieczne; która czuwa nad tym, żeby nikt w naszej ojczyźnie, naszym województwie, powiecie, gminie, diecezji, parafii i rodzinie nie cierpiał głodu chleba powszedniego i eucharystycznego.
Główny celebrans po zakończonej Mszy św. pobłogosławił chleb, jego wytwórców i ich stoiska. Następnie była degustacja różnego rodzaju wypieków.
Medal św. Jakuba wybity przez brzeskie sanktuarium z racji Roku Jakubowego otrzymał m.in. ks. infułat Adam Kokoszka, a także ks. Władysław Pasiut - kustosz szczepanowskiego sanktuarium, dyrektor Caritas Diecezji Tarnowskiej ks. Zbigniew Pietruszka, brzescy proboszczowie - ks. Wojciech Werner i ks. Kazimierz Grych oraz odpowiedzialny za dzieła charytatywne w brzeskim dekanacie ks. Tadeusz Górka. Beata Malec-Suwara /Foto GośćW sanktuarium św. Jakuba odbyła się także prezentacja brzeskiego botafumeiro - kadzielnicy wykonanej na wzór tej z Santiago de Compostela. To dar rzemieślników z diecezji tarnowskiej. Wypisane są na niej nazwy ich cechów.
Prezentacja brzeskiego botafumeiro. Beata Malec-Suwara /Foto GośćPonadto kustosz ks. Józef Drabik podzielił się z wiernymi informacją o przywileju udzielonym brzeskiemu sanktuarium św. Jakuba przez biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża, który zezwolił, by jedna z niedzielnych Mszy św. w Roku św. Jakuba była sprawowana w tym miejscu o św. Jakubie. Ich inauguracja odbyła się właśnie 5 września.