Nowy numer 17/2024 Archiwum

Banderia konna "ISKRA" Dolina Dunajca uczciła pamięć o zamordowanym przez Niemców kapłanie

Ks. Tomasz Leśniak zginął 80 lat temu, w 2. roku kapłaństwa.

Banderia konna "ISKRA" Dolina Dunajca 19 września uczestniczyła w odpuście parafialnym ku czci Matki Bożej Bolesnej w sanktuarium w Czarnym Potoku. Po Mszy św. jej członkowie złożyli kwiaty i wraz z miejscowym wikarym modlili się przy tablicy upamiętniającej śp. ks. Tomasza Leśniaka. 80 lat temu został zamordowany przez Niemców zaledwie w drugim roku swojego kapłaństwa. Miał 28 lat.

Banderia konna "ISKRA" Dolina Dunajca uczciła pamięć o zamordowanym przez Niemców kapłanie   Po Mszy św. członkowie tej organizacji złożyli kwiaty i wraz z miejscowym wikarym modlili się przy tablicy upamiętniającej śp. ks. Tomasza Leśniaka. arch. Banderii konnej "ISKRA" Dolina Dunajca

Ks. Tomasz Leśniak był wikariuszem parafii Czarny Potok. Pomagał swemu proboszczowi ks. Franciszkowi Dydzie w prowadzeniu punktu przerzutowego Polaków przez góry na Słowację. Prowadził nasłuch audycji radiowych z aparatu przechowywanego na plebanii.

Z przechowywanych w Archiwum Diecezjalnym w Tarnowie dokumentów i wspomnień, wynika, że został aresztowany za odmowę wskazania miejsca ukrycia poszukiwanego przez Niemców swego proboszcza. Był dotkliwie bity, a następnie 28 lutego 1941 roku został aresztowany i więziony w Nowym Sączu. Był w nieludzki sposób torturowany.

13 marca 1941 roku w czasie przesłuchania napuszczono na niego psa. Gdy próbował się bronić przed rozjuszonym zwierzęciem, gestapowiec Johann Boncholdt przewrócił go na ziemię i deptał po nim butami, miażdżąc mu klatkę piersiową i powodując inne bolesne obrażenia ciała. Broczącego krwią wywleczono z sali na korytarz, gdzie zmarł. Jego proboszcz, ks. Franciszek Dyda, przeżył niemiecką okupację.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy