Organizatorami koncertu była miejscowa szkoła podstawowa im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki oraz parafia NMP Królowej Polski w Świniarsku.

Koncert ten wpisał się w obchody trwającego w parafii roku jubileuszowego 50-lecia jej istnienia, był także zwieńczeniem odbywającego się dzień wcześniej, organizowanego przez szkołę VII Międzyszkolnego Konkursu Wokalno-Instrumentalnego  „GRAmy na TAK”. 

Tegoroczna edycja konkursu skupiała się wokół kolęd i pastorałek. Do konkursu zgłosiło się ponad 70 wykonawców, spośród których jury wyłoniło pięciu Artystów Roku, w odpowiednim przedziale wiekowym. To oni wystąpili przed gwiazdą wieczoru - Golec uOrkiestrą. Swoje talenty mógł też zaprezentować Regionalny Zespół Pieśni i Tańca Świniarsko, który w tym roku będzie świętował 15 lecie swojej działalności.

Niedzielny wieczór w świniarskiej świątyni był pełen radości, modlitwy i wzruszenia. Te uczucia potęgowała wspaniała gra świateł podczas wykonywanych utworów.  Bracia Łukasz i Paweł Golcowie, wraz z całym zespołem wprowadzili, iście niebiańską atmosferę. Ich bezpośredniość, emanujące ciepło, śpiew i muzyka, pomogły zebranym oderwać się od rzeczywistości, a zarazem wznieść się na wyżyny medytacji i adoracji narodzonego Zbawiciela. Była to piękna lekcja wiary. Artyści dali też wspaniałe świadectwo swojej wiary. Zanim stanęli przed publicznością, na kilka minut uklęknęli przed tabernakulum na modlitwę. Żona Łukasza, Edyta Golec, podczas koncertu dziękowała za otrzymany dar wielbienia Jezusa śpiewem i muzyką. Za to, że przez prawie cały styczeń z tak wieloma ludźmi mogli kolędować w różnych miejscach naszej ojczyzny i w ten sposób wielbić Boga. Koncert w Świniarsku był ostatnim koncertem kolędowym zespołu w tym roku.

Nie zabrakło wzruszających wspomnień o św. Janie Pawle II, o spotkaniach z papieżem przy różnych okazjach.  Jak wspomniał Łukasz Golec, ich zespół otrzymał od sióstr sercanek, posługujących u boku św. Jana Pawła II, wiele materiałów i nagrań śpiewu różnych pieśni i kolęd w wykonaniu papieża. Wszystkie te materiały zostały przez Golców wykorzystane i na koncercie można było również usłyszeć kolędy śpiewane przez naszego świętego papieża, które najbardziej lubił. Na zakończenie koncertu artyści poprosili ks. proboszcza Zbigniewa Kożucha o wspólną modlitwę i błogosławieństwo dla zespołu. Oklaskom i bisom nie było końca. Po zakończonym koncercie każdy, kto tylko chciał, mógł zamienić kilka zdań, zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie lub zdobyć autograf.