Biskup Leszek Leszkiewicz bierzmował 28 kwietnia młodzież w Zbylitowskiej Górze i par. w Tarnowie-Mościcach. Łącznie dary Ducha Świętego przyjęło ponad 200 kandydatów.
28 kwietnia w kościele w Tarnowie Mościcach bp Leszek Leszkiewicz udzielił bierzmowania 35 młodym z par. pw. św. Stanisława Kostki w Tarnowie i 132 kandydatom z par. w Tarnowie-Mościcach i Ośrodka Szkolno- Wychowawczego w Dwudniakach. Wcześniej do bierzmowania w kościele w Zbylitowskiej Górze przystąpiła młodzież z miejscowej parafii oraz kandydaci z parafii w Błoniu. W Zbylitowskiej Górze łącznie sakrament przyjęło 47 kandydatów.
- Czcimy Jezusa, ponieważ On wypełnił wolę Ojca, przyszedł na ziemię i nas zbawił - przypomniał w kazaniu bp Leszek. Jak powiedział jednak warto zadawać sobie pytanie, co my zrobiliśmy dla Jezusa, albo inaczej, co Pan Jezus ma z tego, że ty jesteś Jego uczniem?
Bierzmowani parafianie ze Zbylitowskiej Góry. ks. Tomasz Biernat- On każdemu z nas zaufał, w każdym pokłada nadzieję, nigdy o nas źle nie mówi. Możemy sobie wyobrazić, że Jezus pokazuje każdego z was swojemu Ojcu i mówi: "Widzisz, jaka ona, jaki on jest piękny"?. A co my mówimy o Jezusie? Jaką odpowiedź dajemy Bogu ciesząc się z tego, próbując zrozumieć to, co otrzymaliśmy w Chrystusie? - pytał bp Leszkiewicz. Jak zaznaczył nie chodzi o jakieś wielkie sprawy, ale o te drobne. - Przypomnij sobie. Rano był pacierz? Modliłaś się? Rozmawiałeś z Jezusem? Tam daje się odpowiedź Bogu. Może warto też pomyśleć o tym, jak traktujemy spowiedź świętą. Czy płaczemy nad swoimi grzechami? Warto mieć przekonanie w sercu, w duszy, że tak jak potrafię, ale się modlę, rozmawiam z Bogiem i chcę, by Jezus cieszył się że Go przyjmuję w Komunii świętej - dodał. - Idziecie dziś do bierzmowania. Czy jako młoda dziewczyna, młody chłopak, maż już w sobie nie tylko dyscyplinę, ale wewnętrzne pragnienie, że nie możesz żyć bez niedzielnej Mszy św.? To jest prosta sprawa, która ci powie, czy to bierzmowanie przyjmujesz w sposób dojrzały, czy trochę jednak byle jak, by mieć coś zaliczone - mówił.
Parafianie z Błonia, którzy przyjęli bierzmowanie w Zbylitowskiej Górze. ks. Tomasz BiernatZaapelował, że dojrzałość to także opowiadanie innym o Jezusie, apostolstwo. - Jeżeli jest we mnie dojrzała wiara, to nie możemy nie mówić o Bogu w rodzinie, wśród kolegów, koleżanek. Nie wstydźcie się tego. Od naszego świadectwa zależy czy wiara będzie przekazywana - mówił hierarcha.
- Prośmy Ducha Świętego, by pomagał nam lepiej rozumieć tajemnicę zbawienia i dał nam taką łaskę, byśmy jak najlepiej, w sposób dojrzały wypełnili zadanie, które On stawia przez swoimi uczniami - zakończył.