Nowy numer 38/2023 Archiwum

Wiara w pudełku?

– Święty Stanisław przypomina dziś o potrzebie jednoznaczności w życiu, o wierności zasadom i wartościom. To bardzo aktualna sprawa – mówi ks. Zdzisław Gniewek.

Parafia, której kapłan proboszczuje – w Skrzyszowie koło Tarnowa – jest pod wezwaniem św. Stanisława, biskupa i męczennika. Należy do najstarszych w okolicach miasta. Kościół, największy drewniany w Małopolsce, ma ponad 500 lat. Tu przemawiają wieki historii.

– Z racji tak bogatej tradycji, długiej historii byliśmy przekonani, że parafia ma relikwie św. Stanisława, bo wszak istnieje już tyle setek lat i kult jest, ale po kwerendzie takich relikwii jednak nie znaleźliśmy. Postanowiliśmy o nie poprosić – mówi proboszcz. Zwrócili się do arcybiskupa krakowskiego, a ten skierował ich do katedry na Wawelu. Stamtąd otrzymali relikwie „ex ossibus”, czyli cząsteczkę kości. Instalacja relikwii odbyła się 8 maja. – Dzięki relikwiom możemy być i czuć się bliżej naszego patrona. Jego obecność w naszym zabytkowym kościele jest nie tylko duchowa, ale i fizyczna – mówi parafianka Marta Kuta. Jeśli szukają u św. Stanisława wstawiennictwa, to jego rzeczywista obecność w relikwiach, jak mówią, otwiera jak gdyby szybszą ścieżkę do Boga. – To dla nas dar móc doświadczyć namacalnej obecności naszego świętego patrona. W ten sposób jeszcze mocniej czujemy się z nim związani – dodaje Kinga Buras. I to widać nie tylko w świątyni, ale i w domach. – Niedawno przygotowaliśmy kopie naszego wizerunku św. Stanisława, który mamy w głównym ołtarzu. To jest ciekawe, odmienne od innych przedstawienie, bo jest na obrazie ze św. Michałem Archaniołem i św. Wacławem. W każdym razie ludzie w parafii wiele tych obrazów wzięli do domów – opowiada Andrzej Mucha. – Ponieważ to patron, ale pewnie i dlatego, że jest skrzyszowski i historyczny. To jest dziś znak tożsamości religijnej, duchowej i historycznej. – Ale mimo że od śmierci św. Stanisława mija prawie 950 lat, nie jest to postać historyczna, lecz raczej żywy wzór wiary, dziś szczególnie wyrazisty. Święty Stanisław mówi swoim przykładem o potrzebie jednoznaczności w życiu, o wierności zasadom, wartościom, wierze. My, ludzie współcześni, mamy z tym wciąż problemy. Stanisław uczy nas, wśród wielu innych rzeczy, tego, że wiary nie możemy trzymać zamkniętej w czasem tylko otwieranym pudełku. Mówi nam o tym, że Ewangelia i jej zasady muszą kształtować naszą codzienność – dodaje ks. prał. Zdzisław Gniewek.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast