W Tarnowie, a dzięki transmisji TVP Polonia na całym świecie, świętowano zakończenie roku jubileuszowego w WSD.
Tarnowscy kapłani pracują dzisiaj w rodzimej diecezji, w różnych zakątkach Polski i poza jej granicami. Aktualnie w różnych krajach na całym świecie duszpasterzuje ponad 200 księży z diecezji tarnowskiej. Pośród nich jest 48 misjonarzy. Od roku 1973, który stanowi początek regularnych wyjazdów kapłanów tarnowskich na misje, posługę tę podjęło dokładnie 150 księży. Warto dodać, że również alumni od kilkunastu lat udają się do krajów misyjnych, żeby odbywać tam staże misyjne. Wielu z nich po przyjęciu święceń kapłańskich podjęło na stałe posługę misjonarską.
- Jesteśmy zatem Kościołem lokalnym, który jest otwarty i dzieli się powołaniami z Kościołem powszechnym, a dzięki temu sam stale się rozwija i umacnia w wierze, która jest przekazywana. Uczestnicząc w dziele zbawczym Kościoła kapłani diecezji tarnowskiej wpłynęli znacząco także na rozwój różnych wymiarów kultury życia społecznego, działalności charytatywnej i kształtowanie postaw patriotycznych u wiernych - podkreślał bp Jeż.
By tak było nadal, konieczne są nowe powołania do kapłaństwa, których jest coraz mniej. - Bez wątpienia również w obecnych czasach Pan Bóg hojnie powołuje do kapłaństwa, mimo że zauważamy wciąż malejącą liczbę kandydatów zgłaszających się do seminariów. Taki stan rzeczy przekłada się później oczywiście na mniejszą liczbę kapłanów pracujących w parafiach. W przyszłości będą niestety następowały kolejne redukcje personalne, a niektóre parafie być może trzeba będzie połączyć. Tym bardziej zatem powinna leżeć nam na sercu sprawa troski o zasiane przez Boga w sercach młodych ziarna powołania. W dzisiejszych bowiem czasach te ziarna powołania należy bardziej niż kiedykolwiek wcześniej wspierać, trzeba podejmować starania o budowanie życzliwego klimatu wokół sprawy powołań. Jest to niezwykle istotne w aktualnym kontekście cywilizacyjnym, w którym, jeżeli już podejmuje się kwestię powołań do kapłaństwa i życia zakonnego, to przedstawia się ją bardzo często w negatywnym świetle. Coraz trudniejsze staje się zatem dla młodego człowieka znalezienie odwagi, żeby pozytywnie odpowiedzieć na Boże wołanie - wskazywał bp Jeż.
Hierarcha zachęcał do modlitwy o powołania. - Taka modlitwa jest zanoszona w parafiach zwłaszcza w każdy pierwszy czwartek miesiąca, który jest dniem modlitwy o powołania. Gorąco zachęcam również do modlitwy indywidualnej w tej intencji. Wspólnota naszego Wyższego Seminarium Duchownego bardzo sobie ceni to, że w wielu parafiach diecezji ma swoich przyjaciół, którzy się z nim identyfikują, chociażby poprzez proste stwierdzenie: „to nasze Seminarium”. Jesteśmy wdzięczni i dziękujemy za każdą formę pomocy duchowej i materialnej dla naszego Seminarium - mówił biskup.
Po Mszy św. poświęcił kaplicę Bożego Miłosierdzia, która - jak mówi rektor WSD ks. prał. Jacek Soprych - będzie wotum i pamiątką jubileuszu. - Obraz Pana Jezusa Miłosiernego namalowany w Łagiewnikach ufundowali alumni, witraże neoprezbiterzy - dodaje rektor. Warto powiedzieć, że obok świętych apostołów Bożego Miłosierdzia w jednej z kwater pojawił się witraż przedstawiający o. Józefa Andrasza SJ, który w Łagiewnikach był kierownikiem duchowym s. Faustyny, a także promotorem kultu Bożego Miłosierdzia. O. Andrasz pochodzi z par. Wielogłowy, a obecnie trwają starania o jego beatyfikację.