Bezgranicznego poświęcenia dla ratowania innych, nawet za cenę swojego życia i swoich bliskich, człowieczeństwa, altruizmu, miłości i miłosierdzia powinniśmy się od nich uczyć.
Oczywiście, że najbardziej dominująca była bierność, choć to nie znaczy, że Polacy nie współczuli Żydom. Zwyczajnie paraliżował ich strach. Za pomoc Żydom, skazanym przez okupanta niemieckiego na zagładę, Polakom groziła śmierć, czasem obóz lub więzienie wraz z pozbawieniem mienia, co w gruncie rzeczy kończyło się śmiercią. Polaków zastraszano i terroryzowano, egzekucje nagłaśniano, by nie było żadnej wątpliwości, jaki los czeka każdego, kto złamie okupacyjne prawo. Byli też ci, którzy donosili i choć o nich nikt dzisiaj nie chciałby pamiętać, trzeba też wiedzieć, że Niemcy nieraz szantażowali całe wsie, że jeśli nie znajdą ukrywających się Żydów, to wszystkich rozstrzelają. Okrutny świat, nieludzkie prawo. Wielu pytało, gdzie wtedy był Bóg. Profesor Szewach Weiss mówi wówczas, że był w sercach Sprawiedliwych. Było ich wielu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.