Solidarność na niespotykaną skalę
Caritas Diecezji Tarnowskiej podsumowuje miniony rok i dziękuje wszystkim, którzy pomagają jej pomagać.
Okazane w minionym roku serce, dobro i solidarność naszych diecezjan były na niespotykaną dotąd skalę. - Rok 2022 był naprawdę trudny dla wszystkich pod wieloma względami. Weszliśmy w niego jeszcze z Covidem, kiedy trzeba było robić wszystko, by uniknąć masowych zakażeń zwłaszcza w placówkach opiekuńczo-leczniczych, gdzie przebywają ludzie starsi i schorowani. Bogu dziękować, to się udało. W żadnej z placówek Caritas Diecezji Tarnowskiej nie było jakiejś zwiększonej liczby zachorowań na Covid-19 ani w roku ubiegłym, ani w roku 2021. Za to jesteśmy Panu Bogu wdzięczni, a także personelowi, który opiekował się i opiekuje naszymi podopiecznymi - mówi ks. Zbigniew Pietruszka, dyrektor Caritas Diecezji Tarnowskiej.
- Wybuch wojny w Ukrainie i napływ milionów uchodźców, którzy szukali schronienia także w naszej diecezji, przyniósł kolejne wyzwanie - zauważa ks. Pietruszka, który został przewodniczącym sztabu kryzysowego powołanego już z końcem lutego 2022 roku w związku z wojną w Ukrainie przez biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża. Miał on za zadanie koordynację działań pomocowych uchodźcom wojennym.
- Dla nich otwarte zostały niektóre placówki Caritas Diecezji Tarnowskiej, w Jadownikach i w Grybowie, jak również Dąbrowa Tarnowska była i jest nadal gotowa na przyjęcie uchodźców. Przyjęły ich również wszystkie ośrodki rekolekcyjne i formacyjne diecezji tarnowskiej, "Arka" w Gródku nad Dunajcem, "Opoka" w Starym Sączu, Ciężkowice, "Efez" w Czchowie. Najwięcej od samego początku wojny przyjął ich Dom Formacyjny Wyższego Seminarium Duchownego w Błoniu, gdzie w pierwszych miesiącach wojny znalazło schronienie ponad 100, nieraz 120 uchodźców, przede wszystkim matki z dziećmi oraz osoby starsze. Niektórzy przebywają tam nadal. Uchodźców przyjmowały również niektóre parafie, otwierając drzwi domów parafialnych czy domów pielgrzyma, a także bardzo wiele osób prywatnych. Od samego początku staraliśmy się wspierać placówki przyjmujące uchodźców pod swój dach. Zdarzało się, że pomagaliśmy w miarę możliwości także osobom indywidualnym, rodzinom. Nasza zbiórka ofiar pieniężnych na ten cel przekroczyła wszelkie oczekiwania. Zebraliśmy ponad 3 mln złotych. To była największa z dotychczasowych zbiórek. Żaden kataklizm, który nieraz miał miejsce w Polsce czy nawet w diecezji tarnowskiej, nie był związany z tak wielką zbiórką, jak ta - podsumowuje kapłan.
Na przełomie marca i kwietnia Caritas zorganizowała akcję Paczka dla Ukrainy, w którą włączyły się wszystkie parafie diecezji tarnowskiej, przygotowując 6 tys. paczek z żywnością, które zostały przekazane do Ukrainy. Wartość każdej z nich to ok. 250 do 300 zł. - Ponadto wspieramy materialnie wszelkiego rodzaju prośby kierowane do nas od organizacji, parafii czy księży pracujących w Ukrainie o zakup jakiegoś sprzętu, żywności, odzieży, generatorów prądu. W tej chwili nawet nie jestem w stanie powiedzieć, ile dofinansowaliśmy takich transportów - mówi ks. Pietruszka, dodając, że w pomoc Ukrainie i uchodźcom włączyli się nawet najmniejsi wolontariusze Szkolnych Kół Caritas. Pomoc, jaką Caritas Diecezji Tarnowskiej okazała Ukrainie, została dostrzeżona i nagrodzona przez zarząd Województwa Małopolskiego.
Miniony rok okazał się wyzwaniem dla diecezjalnej organizacji także z powodu niezwykle kosztownej i koniecznej inwestycji związanej z odbudową zniszczonej przez osuwisko skarpy w Grybowie, na której ulokowany jest Zakład Opiekuńczo-Leczniczy Caritas. Dzięki dotacji premiera Mateusza Morawieckiego w 2022 roku udało się przeprowadzić dwa z czterech etapów tych prac. Pisaliśmy o tym tutaj:
Wszystko to nie przeszkodziło diecezjalnej Caritas pomagać diecezjanom. Tylko w minionym roku wsparła ona leczenie 141 osób na kwotę blisko 792 tys. zł, dofinansowała rehabilitację 82 osób na kwotę prawie 128 tys. zł, dofinansowała 340 razy zakup leków na sumę ponad 86 tys. zł, pomogła także 30 razy w zakupie sprzętu medycznego i ortopedycznego, przekazując na ten cel ok. 67 tys. zł. Ponadto dofinansowała w wysokości 686,5 tys. zł działalność 6 placówek opiekuńczo-leczniczych. Wszystko to udało się zrobić tylko dzięki przekazanemu 1 proc. podatku.
Za okazane serce, zaufanie i wsparcie diecezjalna Caritas dziękuje i prosi o nie i w tym roku. Dokonując rozliczenia za 2022 rok, zamiast 1 proc. podatnicy mają prawo przekazać 1,5 proc. podatku. Środki powierzone Caritas pomogą w walce z chorobą m.in. Agnieszce z Siołkowej. Dziewczynka, będąc w szóstej klasie, straciła władzę w rękach i nogach. Zdiagnozowano u niej polineuropatię. Nie poddaje się. Ma nadzieję na powrót do sprawności. Szansą dla niej jest intensywna i kosztowna rehabilitacja. Ona i wiele innych osób potrzebują naszej pomocy.
