W domu kultury w Ołpinach 26 lutego odbyło się spotkanie poświęcone pamięci żołnierzy wyklętych. Zorganizowało je stowarzyszenie historyczno-patriotyczne „Pro Patria” z Ołpin, które od blisko dekady upamiętnia lokalnych, i nie tylko, bohaterów antykomunistycznego podziemia.

  O inicjatywach stowarzyszenia "Pro Patria" opowiadał jego prezes Michał Mitoraj.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

- Koncert taki jak dziś, ale i Droga Krzyżowa z żołnierzami wyklętymi, miniatura teatralna „Pozostać wiernym”, rajdy śladami bohaterów, Bieg Tropem Wilczym, odnowa pomnika Władysława Stanuli ps. Mrówka czy wmurowanie tablicy upamiętniającej atak partyzantów na posterunek MO w Ryglicach to działania, które podejmujemy, by przywracać pamięć o niezłomnych bohaterach antykomunistycznego podziemia, związanych z naszym regionem - mówi Michał Mitoraj, prezes Pro Patria.

  Maciej Małozięć jest wiceprezesem Okręgu Tarnów ŚZŻAK.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Maciej Małozięć, wiceprezes Okręgu Tarnów Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, podkreślił w prelekcji na temat tragicznych losów IV Zarządu Głównego WiN rolę płk. Łukasza Cieplińskiego ps. "Pług". - Z zachowanych grypsów, które pisał do swojej rodziny, wyłania się postać człowieka wiary, patrioty, ale też troskliwego męża i ojca. Jego wskazówki wychowawcze są aktualne do dzisiaj i mogą stać się pomocą w rodzinnym i patriotycznym wychowaniu - mówił prelegent.

W przejmujących balladach Andrzej Kołakowski, pieśniarz, poeta, pedagog, publicysta, nauczyciel akademicki i działacz opozycyjny w okresie PRL, przywoływał nie tylko postacie niezłomnych żołnierzy czy sanitariuszki Danuty Siedzikówny „Inki”, ale także dzieci aresztowanych bohaterów i tych, którzy im pomagali. - Dzieci pisały listy do komunistycznego zbrodniarza, żeby ułaskawił ich rodziców. Każdy z nich wywołuje głębokie wzruszenie - mówił pieśniarz nie ukrywając, że właśnie ballada o chłopcu piszącym do Bieruta najbardziej go porusza podczas koncertów.