Grupa LSO w miejscowej parafii liczy już prawie 50 osób. Do ich grona zostało włączonych kolejnych trzech chłopców.
W I niedzielę Wielkiego Postu do grona ministrantów i lektorów zostało włączonych trzech chłopców. Podczas Mszy św. ks. prał. Stanisław Jędrzejczyk poświęcił komże i pelerynki, w których nowi ministranci będą służyć przy ołtarzu.
- Cieszę się, że grupa ministrantów i lektorów powiększa się i dzisiaj liczy blisko 50 osób - mówi ks. Jędrzejczyk. - Ich obecność jest zasługą rodziców, ale i ks. opiekuna, który motywuje chłopców do służenia i wspiera w pełnionej służbie - dodaje duszpasterz.
Opiekun LSO ks. Janusz Rząca podkreśla wyjątkowość bycia ministrantem. - Dzisiaj młody człowiek na wiele różnych sposobów może spędzać wolny czas, dlatego wybór chłopców, by przeżywać go w kościele, przy ołtarzu, jest podwójnie cenny. Chłopcy mają formację duchową, a ponadto dają swoim rówieśnikom świadectwo, że kochają Eucharystię i modlitwę - mówi kapłan.
Oprócz formacji na zbiórkach, modlitwy w kościele, ministranci i lektorzy mogą reprezentować parafię podczas rozgrywek sportowych. - Ostatnio trzy drużyny z naszej parafii (ministranci, lektorzy młodsi, lektorzy starsi) wzięli udział w dekanalnych rozgrywkach w piłce nożnej halowej zajmując trzecie miejsca w swoich kategoriach - cieszy się opiekun.