Dziedzictwo, jakie nam pozostawił, to powód do dumy i nie zamierzamy się z nią kryć przejdź do galerii

Parafialny Oddział Akcji Katolickiej przy parafii św. Prokopa Opata w Jadownikach już po raz 22. w Wielki Wtorek zorganizował Drogę Krzyżową prowadzącą z kościoła parafialnego do kościoła św. Anny na Bocheńcu.

Współorganizatorem tegorocznego nabożeństwa Drogi Krzyżowej była Szkoła Podstawowa nr 2 w Jadownikach, której patronem jest św. Jan Paweł II. Udział w tej modlitewnej pielgrzymce był jednocześnie marszem w obronie św. Jana Pawła II, tak bardzo dziś atakowanego.

- Akcja Katolicka, której patronem jest św. Jan Paweł II, nie może wobec tych ataków pozostać bierna. Jan Paweł II jest święty. Uderzenie w jego osobę jest uderzeniem w nas katolików, dlatego postanowiliśmy bronić jego dobrego imienia, by nie ucierpiała na tym nasza wiara i nasza wspólnota. Ojciec Święty jest dla nas autorytetem i duchowym przewodnikiem - mówi Stanisław Kita, prezes parafialnego oddziału AK w Jadownikach.

W 5-kilometrowej Drodze Krzyżowej uczestniczyło około 200 parafian, niosąc chorągiewki, flagi papieskie i narodowe. Rozważania poszczególnych stacji przygotowali i prowadzili nauczyciele i uczniowie szkoły podstawowej, którzy też nieśli ciężki krzyż.

- W marszu do poszczególnych stacji odmawialiśmy Różaniec, prosząc o nawrócenie i opamiętanie dla tych, którzy próbują zniszczyć i podważyć świętość naszego Papieża. Końcowym etapem naszego marszu była Msza św. w kościele św. Anny odprawiona przez proboszcza ks. Tadeusza Górkę. Ks. Tadeusz w homilii odniósł się do nauczania Jana Pawła II. Bez wiary w Boga, bez odważnego bronienia prawdy, dobra i piękna, bez miłości do naszej Ojczyzny zatracimy to, kim jesteśmy. Przypomniał też i wyliczył twórczy dorobek Jego pontyfikatu, a najważniejsze to: 14 encyklik, 15 adhortacji apostolskich, 65 listów, 27 orędzi na światowy Dzień Pokoju, 104 zagranicznych podróży, 150 beatyfikacji, 52 kanonizacje - relacjonuje pan Stanisław. - Dziedzictwo, jakie nam pozostawił, to powód do dumy i nie zamierzamy się z nią kryć - dodaje prezes parafialnego oddziału AK w Jadownikach.