W Krościenku zostało otwarte Centrum Ekologii Integralnej. Ekologia ma tu wielowymiarowe znaczenie, a słowo "integralna" - kluczowe.
Centrum Ekologii Integralnej w Krościenku jest częścią kompleksu Ruchu Światło-Życie. Jego oficjalne otwarcie odbyło się 9 czerwca i rozpoczęło się w kościele parafialnym Mszą św. pod przewodnictwem biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża. Koncelebrowało ją wraz z nim kilkudziesięciu kapłanów z całej Polski i dwóch biskupów - biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ruchu Światło-Życie, oraz biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Adrian Puta, moderator Ruchu Światło-Życie. W Eucharystii uczestniczyło wiele osób świeckich związanych z Ruchem, m.in. panie z Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła, świętującego 65. rocznicę założenia. Dzisiaj z kolei - 11 czerwca - mija dokładnie 50 lat od oddania Maryi ruchu oazowego.
Mszę św. koncelebrowało z bp. Andrzejem Jeżem dwóch biskupów i kilkudziesięciu kapłanów. Beata Malec-Suwara /Foto GośćW homilii bp Jeż nazwał Krościenko niezwykłą krainą, w której dokonały się synteza i przenikanie dwóch ksiąg - Pisma Świętego i natury. Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki połączył je w jedno w całym programie Ruchu Światło-Życie.
- W tej przepięknej naturalnej przestrzeni inauguruje swoją działalność Centrum Ekologii Integralnej. Owo integralne podejście przy zachowaniu właściwej hierarchii jest istotne - zaznaczył biskup. - Człowiek nie jest bogiem, by miał wprowadzać swoje prawa i zmieniać porządek naturalny. Jego odpowiedzialność polega na poszanowaniu Bożego prawa wpisanego w dzieło stworzenia. Stawia to człowieka w specyficznej sytuacji. Z jednej strony musi się liczyć ze swoim Panem i Stwórcą, respektując Jego prawa. Z drugiej - musi liczyć się z resztą stworzenia. Dokonując na nim jakiegokolwiek gwałtu, szkodzi jednocześnie sam sobie, niejako podcina gałąź, na której siedzi - tłumaczył.
Apelował, by ekologii nie rozumieć zbyt jednostronnie. - Nie wystarczy troska o czystość wód, lasów, pól, aby można mówić o czystości środowiska, w którym żyjemy. Poza powszechnie rozumianą ekologią potrzebujemy nade wszystko ekologii ducha, życia w stanie łaski uświęcającej. Jej brak zatruwa nas w relacji międzyludzkiej, a w konsekwencji również cały świat - zauważył biskup, wskazując na zło, które z wnętrza ludzkiego serca pochodzi, a o którym wprost mówił Jezus - czyli złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota.
- Nie wystarczy troska o czystość wód, lasów, pól, aby można mówić o czystości środowiska, w którym żyjemy - mówił bp Andrzej Jeż, zwracając uwagę na to, co zatruwa świat, a pochodzi z wnętrza człowieka. Beata Malec-Suwara /Foto Gość- Jeżeli nie dokona się zmiana wewnętrzna w człowieku, to nawet najbardziej szczytne idee później obracają się przeciwko niemu - przestrzegał, dodając, że tym, czego bardzo nam dzisiaj potrzeba w pełnym chaosu świecie i do czego musimy ustawicznie dążyć, są spójność i harmonia, których wzór mamy w Maryi Niepokalanej. - Niech Instytut Niepokalanej Matki Kościoła, cały Ruch Światło-Życie, nasze nowe Centrum Ekologii Integralnej wytrwale służą budowaniu Bożego ładu i harmonii w nas samych i całym świecie - życzył.
Od 9 czerwca Centrum Ekologii Integralnej, które powstało w zaledwie dwa i pół roku, stało się dostępne dla wszystkich, którzy pragną poznać i docenić piękno stworzenia. Jego budowa została dofinansowana w ramach specjalnego programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nowoczesny budynek został wyposażony m.in. w salę multimedialną, konferencyjną, restaurację i ogród biblijny.
- Jesteśmy oazą, więc musimy od oazy zaczynać opowieść o Ruchu Światło-Życie. To z ogrodu biblijnego znajdującego się w Centrum Ekologii Integralnej jest wyjście na ścieżki tzw. Drogi Nowego Człowieka, gdzie w różnych instalacjach artystycznych i bardzo pięknych rzeźbach z brązu przedstawiona jest cała formacja Ruchu i cała koncepcja naszego Ruchu. Ścieżka ta kończy się w kaplicy Chrystusa Sługi na Kopiej Górce - mówi ks. Marek Sędek, moderator generalny Ruchu Światło-Życie, wierząc, że Centrum Ekologii Integralnej stanie się także przestrzenią ewangelizacji dla młodych ludzi, którym temat ekologii jest bliski. - Od zainteresowania ludzi naturą, przyrodą, troską o nią chcemy prowadzić ich do Boga, do Chrystusa Sługi - zaznacza.
Tłumaczy, że edukacja ekologiczna w tym miejscu będzie miała charakter integralny. To kluczowe dla centrum, które chce całościowo objąć rolę człowieka w świecie, także z jego wymiarem duchowym, z relacją do świata przyrody, drugiego człowieka i Stworzyciela. - Koncepcja tego miejsca jest związana z chrześcijańską wizją świata, a także powstała na kanwie encykliki papieża Franciszka Laudato si' - dodaje kapłan, zastrzegając, że centrum jest otwarte dla wszystkich i ma służyć wszystkim, na tym także polega jego integralność.
- W wakacje otwieramy się na turystów, którzy przyjeżdżają do Krościenka, ale także na oazowiczów. Po wakacjach uruchamiamy program o wymiarze katechetycznym i ekologicznym, z którego będzie mogła skorzystać młodzież szkolna, przede wszystkim z województwa małopolskiego, ale nie tylko. Planujemy tutaj dla nich różne warsztaty i wydarzenia, tak, by mieli w czego wybrać i móc tu spędzić cały dzień - zapowiada ks. Sędek.
Miejsce to jest także otwarte m.in. na działalność naukową. - Będą tu organizowane konferencje, sympozja naukowe i spotkania dotyczące ekologii integralnej, stąd podpisane już przez nas porozumienia na współpracę z Uniwersytetem Jana Pawła II w Krakowie, z Pienińskim Parkiem Narodowym, Politechniką Warszawską, a także bardzo zaawansowane rozmowy o nawiązaniu współpracy z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim, który otwiera kierunek studiów "ekologia integralna" - dodaje kapłan.
Czytaj także: