Na Postawnem, nieopodal szczytu Jaworza, poświęcony został odnowiony metalowy krzyż stojący w miejscu pochówków ofiar XIX-wiecznych epidemii.
Krzyż ów postawił w lesie, które drzewiej nie było tam mocno zadrzewione jak obecnie, Kazimierz Grybel. Otóż w święto Podwyższenia Krzyża Świętego 14 września 1909 roku w tym miejscu postawił duży drewniany krzyż. Zasadniczo jego intencją było upamiętnienie członków rodziny żyjących w ciągu trzech wieków, o czym świadczyć miały darty 1794-1863-1909. Przypadkiem, bądź nie, pierwsze dwie daty bardzo mocno wpisane są w historię Polski. 14 lat po postawieniu pierwszego krzyża Kazimierz Grybel zamienił go na monumentalny, wykonany z żelaza, trochę nawiązujący do krzyża na Giewoncie.
- Być może z chęci by ten krzyż był trwałą pamiątką, być może też z chęci ocalenia krzyża przed profanacjami, które zdarzały się, bo granią biegła granica między ziemiami polskimi i łemkowskimi. Drewniany krzyż, w czasie eskalacji napięć kilkakrotnie był podpalany - opisuje Henryk Siedlarz, który zbadał historię tego miejsca.
- Obchodzimy uroczyście 100-lecie tego krzyża na Postawnem, bardzo blisko szczytu Jaworza. Z tej okazji, przy zaangażowaniu rodziny państwa Januszów, która to rodzina opiekuje się tym miejscem, wsparciu parafii i sołectwa, zostało to miejsce odnowione. Jest jeszcze jeden powód, że tam chcemy się gromadzić. Otóż, według przekazów, tam chowano ofiary epidemii, które w XIX wieku zdziesiątkowały Ptaszkową, bo umrzeć miało wówczas kilkuset jej mieszkańców. Na Postawnem miano ich chować, ale w pośpiechu, bez żadnych nabożeństw. Dziś chcemy za nich wszystkich się modlić - tłumaczy sens uroczystości ks. Józef Kmak, proboszcz parafii.
W tym właśnie miejscu, w 100. rocznicę postawienia żelaznego krzyża Mszę św. 17 września sprawował bp Stanisław Salaterski, modląc się za parafian, za opiekunów tego miejsca i tych, którzy zostali tu pogrzebani. Biskup poświęcił także odnowiony krzyż, jego zadbane i na nowo zaaranżowane otoczenie i tablicę pamiątkową, którą zamontowano na okazałym głazie.
- Żyjcie w cieniu Krzyża godnie, jak na uczniów Chrystusa przestało. Brońcie szacunku do krzyża tu, i w każdym innym miejscu, gdzie on się znajduje. Bądźcie takimi ludźmi, którzy stylem swojego życia, miłością, którą kierują się w relacjach wzajemnych będą innych prowadzić do krzyża - apelował hierarcha w homilii.
Po Mszy św. wręczył diecezjalne medale „Dei Regno servire” przyznane przez biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża rodzinie Januszów, opiekunów tego miejsca, a także działającej od ćwierćwiecza Scholi Dziecięcej, a także parafialnemu oddziałowi „Caritas”.
Więcej w numerze 39 "Gościa Tarnowskiego".