Chór Puellae Orantes powrócił z Japonii po koncercie w Tokio z perspektywą nowych wyzwań.
Podczas konferencji prasowej, która odbyła się 3 października, podsumowano tokijski występ chóru Puellae Orantes.
Więcej o nim pisaliśmy TUTAJ.
- To był czas muzycznych, i nie tylko, wzruszeń - mówi ks. prał. Władysław Pachota, dyrektor chóru, podkreślając, że obecność zespołu w Japonii wiąże się z perspektywą nowych relacji z Krajem Kwitnącej Wiśni.
Występ w polskiej ambasadzie.Z szansy na pokazanie polskiej kultury, muzyki i historii cieszy się Aleksandra Topor, kierownik artystyczny chóru. - Nie byliśmy do końca pewni, jak publiczność japońska przyjmie utwory z naszego kręgu kulturowego i byliśmy mile zaskoczeni przyjęciem naszych wykonań - mówi pani Aleksandra.
Jak opowiada, zespół został bardzo gościnnie przyjęty. - Od pana Chikara Imamury, dyrektora Filharmonii Tama, który nas zaprosił do Japonii, usłyszeliśmy o pragnieniu wieloletniej współpracy, dlatego wierzymy, że nie był to nas pierwszy i ostatni występ w Japonii - dodaje A. Topor.
Koncert z orkiestrą Filharmonii Tama.Obecna na konferencji absolwentka chóru i obecnie jego akompaniatorka Weronika Gardziel mówiła o swoim debiucie pianistycznym w Tokio. - Wiedziałam, że będę grać w kraju, który uwielbia Chopina, dlatego występ był dla mnie dużym wyzwaniem i cennym zarazem doświadczeniem - mówi studiująca obecnie na Akademii Muzycznej w Krakowie pianistka.
Zwiedzanie Tokio.O wrażeniach z występu w Japonii będzie można usłyszeć podczas koncertu, który odbędzie się 21 października 2023 roku w Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach. - Nasi goście będą mogli zobaczyć film z naszej muzycznej podróży, a także usłyszeć utwory, które prezentowaliśmy w Japonii - mówi ks. Pachota. Film będzie można zobaczyć także w internecie po koncercie.