To wirtualny przewodnik, od którego można się dowiedzieć, co przez 15 lat robiła i robi Pallotyńska Fundacja Misyjna Salvatti.
Salvatti w liczbach, to jak dotychczas pomoc 5 tys. dzieci, wysłanie 120 wolontariuszy, zrealizowanie 100 projektów pomocowych, wsparcie 80 przedsiębiorców, zbudowanie i wyremontowanie 15 szkół, pomoc w ukończeniu studiów 35 studentom. Fundacja działa w 18 krajach świata.
O 15-letniej działalności fundacji można się dowiedzieć więcej podczas spotkania z wirtualnym asystentem Giacomo, który wie o nas prawie wszystko - mówi Dawid Sobarnia, manager w fundacji, pochodzący z naszej diecezji. Giacomo można spotkać pod adresem giacomo.salvatti.pl
W promocji swojej działalności fundacja wykorzystuje współczesne środki komunikacji.Świętowanie rocznicy powstania fundacji miało miejsce w połowie października w Warszawskiej Operze Kameralnej, gdzie 13 października odbył się koncert „Afryka dla Warszawy”. Podczas koncertu wystąpił m.in. zespół z Rwandy.
Mający swoje korzenie w diecezji tarnowskiej prezes fundacji ks. Jerzy Limanówka podkreślił, że biednych zawsze mieć będziemy, ale też nigdy nie braknie ludzi, którzy chcą im pomagać.
- Skromną rolą organizacji charytatywnej jest umożliwienie spotkania jednych i drugich: biednych i bogatych. Fundacja misyjna ma to szczególne zadanie, że łączy jednych i drugich, choć oddzielają ich setki, tysiące kilometrów, morze, oceany i góry - mówił podczas jubileuszowego spotkania ks. Limanówka.
Kawa od Salvatti.W promowaniu swojej działalności fundacja wykorzystuje współczesne środki przekazu, posługując się także sztuczną inteligencją. Jednak najważniejszymi jej promotorami są ludzie, którym pomaga i ci, którzy w tę pomoc się włączają, jak chociażby goście kawiarni Amakuru, którą w Nowym Sączu przy rynku prowadzi fundacja. Pijąc tam kawę, ale też kupując ją przez pośrednictwo fundacji, można wspomóc jej działania charytatywne.