Za tę trwającą nieprzerwanie obecność oraz powołania z tej parafii do swojego zgromadzenia dziękowały Bogu, a parafianie im, w minioną niedzielę.
W niedzielę 29 października parafia w Tylmanowej świętowała rocznicę 60-lecia obecności i posługi w tej wspólnocie sióstr albertynek. Przybyły tu dokładnie 29 października 1963 roku na zaproszenie ówczesnego proboszcza ks. Stanisława Smagi, któremu nie tylko zależało na obecności sióstr, ale też bardzo zabiegał o nowe powołania kapłańskie i zakonne z parafii.
Pierwsze przybyłe do Tylmanowej siostry albertynki zamieszkały w domu parafialnym, pomagając w obsłudze kościoła i udzielając pomocy pielęgniarskiej chorym, a materialnej biednym. Wspierały także ks. Franciszka Blachnickiego, twórcę ruchu oazowego. Na jego prośbę m.in. w 1964 roku przygotowały posiłek dla młodzieży uczestniczącej w rekolekcjach.
W 1971 roku siostry zamieszkały w domu, który ofiarowała im pani Maria Hołubowicz, którą się opiekowały przez wiele lat. W 1998 roku urządziły w nim Albertyński Ośrodek Pomocy będący wsparciem dla dzieci i osób starszych z biednych rodzin. Zorganizowały w nim jadalnię i świetlicę, z której korzystało 35 dzieci. Prowadzone przez nie dzieło materialnie wspiera Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej z Ochotnicy Dolnej. Siostry prowadzą także spotkania Dziewczęcej Służby Maryjnej w kościele, gdzie także posługują w zakrystii. Kolejna z sióstr jest organistką i prowadzi chór znany nie tylko w Tylmanowej oraz scholę. Kolejna katechizuje w szkołach i przedszkolu.
Ponadto na przestrzeni tych lat nie zabrakło powołań albertyńskich z Tylmanowej. Stąd pochodzi wieloletnia przełożona generalna zgromadzenia, zmarła w listopadzie 2020 roku śp. s. Rozalia Piszczek. Kolejne albertynki z Tylmanowej to s. Michaela Czerwińska, s. Bronisława Czerwińska, s. Anna Mastalska, s. Antonina Mastalska, s. Jadwiga Kościelec, s. Barbara Zabrzeska, s. Rosaria Adamczyk, s. Maria Kamińska i s. Krystyna Noworolnik.