W kościele parafialnym w Tarnowie-Krzyżu wykonawcy z Ciężkowic zaprosili wiernych do przeżycia niezwykłego misterium.
Wykonawcy z Ciężkowic 8 marca na „Ślad losu” zaprosili licznie zebranych parafian i młodzież z dekanatu Tarnów-Północ, która odbywała tu spotkanie.
- „Ślad losu” to piękna, niezwykła Droga Krzyżowa, będąca połączeniem muzyki, śpiewów i poruszających tekstów, która pozwala wniknąć w tajemnicę naszego odkupienia. Pierwszy raz była u nas prezentowana parę lat temu, na samym początku pandemii, dzień przed wprowadzeniem ograniczeń - wspomina ks. Jacek Olszak, proboszcz parafii.
Małgorzata Miłkowska, dyrygentka i organizatorka. Grzegorz Brożek /Foto GośćMałgorzata Miłkowska, dyrygentka, mówi, że środowisko w Ciężkowicach od lat podejmuje tę inicjatywę. - Oryginalny tekst o. Andrzeja Wodki rozwinęliśmy i rozbudowaliśmy o fragmenty tekstów św. Jana Pawła II i innych polskich świętych - wyjaśnia.
Misterium jest prezentowane po raz kolejny. Biorą w nim udział chóry Nolite timere ze Szkoły Podstawowej im. św. Jana Pawła II w Ciężkowicach oraz Cantabile, działający przy Centrum Kultury Gminy Ciężkowice.
- Pierwszy raz za „Ślad losu” wzięłam się, kiedy zaczęłam pracować w szkole. Chyba ponad 20 lat temu. Przed pandemią był kolejny raz. I teraz zebraliśmy się po raz trzeci, z tym, że połączyliśmy siły dwóch chórów - opowiada M. Miłkowska.
Po co to robią? By pomóc innym lepiej przeżyć czas Wielkiego Postu, bardziej zbliżyć do Tego, który „za nas cierpiał rany”, dać poczucie współuczestnictwa w dziele odkupienia i na koniec poprowadzić do pustego grobu, który jest źródłem nadziei.
Dziś, 9 marca,zostanie wystawione w kościele parafialnym w Jastrzębi o godz. 17.45, natomiast 15 marca - w kościele parafialnym w Ciężkowicach o godz. 19.
Plakat z datami kolejnych przedstawień. archiwum