Przekonanie o Bożym autorstwie Pisma Świętego było i jest wielokrotnie potwierdzane w historii prac egzegetów.
Wpływ na rozum
Pisząc Księgę autor natchniony posiadał informacje pochodzące z różnych źródeł. Czasami otrzymywał ją bezpośrednio z Objawienia Bożego, z ustnej tradycji lub lektury materiałów literackich. Często zdobywał ją na podstawie własnych przemyśleń i refleksji. Cały proces poznawczy znajdował się zawsze pod wpływem Ducha Świętego, gdyż autor przekazuje tylko to, co Bóg zamierzał (KO 11), czyli prawdy, które przekraczają możliwości człowieka, gdyż są całkowicie nieomylne[4]. Umysł autora wydaje dwa sądy: teoretyczny, o prawdzie twierdzeń, które pragnie przekazać, i praktyczny, czyli o sposobie ich przekazania. Najistotniejszym elementem natchnienia jest sąd teoretyczny, gdyż bez oświecenia Ducha Świętego i Jego działania w człowieku, nie można by mówić o Prawdzie Pisma Świętego. Dzięki wpływowi Ducha Świętego na autora, prawda przekazana przez hagiografa staje się prawdą Bożą, pełną i nieomylną. Sąd praktyczny jest sądem co do potrzeby oddania tych prawd na piśmie oraz co do formy literackiej, doboru słów, stylu, itp. Jednakże również i on jest pod asystencją Ducha Świętego, który pobudza człowieka do rozpoczęcia i określonego kontynuowania danego dzieła.
Rzecz jasna, że hagiograf nie zawsze był świadomy pełnego sensu poznawanych przez siebie prawd, które dopiero z upływem czasu i w świetle późniejszych pism natchnionych stały się w pełni zrozumiałe, otrzymywały sens pełniejszy. Asystencja Ducha Świętego decyduje jednak o tym, że hagiograf już na etapie zbierania materiału różni się od innych pisarzy.