Wznieśli go 160 lat temu na Piekarskiej Górze powstańcy styczniowi z okolicznych miejscowości. Jest jak powierzona nam święta relikwia.
Na Piekarskiej Górze w Iwkowej, u podnóża Lipnicy Murowanej, na pograniczu Pogórza Wiśnickiego, 9 czerwca odbyły się uroczystości 160. rocznicy postawienia w tym miejscu pierwszego krzyża wzniesionego przez okolicznych mieszkańców walczących w powstaniu styczniowym.
Uroczystość rozpoczął montaż słowno-muzyczny pt. "Polska pod krzyżem" w wykonaniu wspólnoty Eucharystycznego Ruchu Młodych z Lipnicy Murowanej przygotowany pod kierunkiem sióstr urszulanek. Następnie przy dźwiękach Gminnej Orkiestry Dętej z Iwkowej wiązanki kwiatów złożyli wójtowie gmin Lipnicy Murowanej Tomasz Gromala i Iwkowej Bartłomiej Durbas oraz Stanisław Wieciech, prezes Gminnego Koła Kombatantów z Lipnicy Murowanej.
Uroczystej Mszy św. w intencji Ojczyzny oraz walczących i poległych powstańców przewodniczył ks. Marek Bach z Iwkowej wraz z koncelebransami ks. Mariuszem Jachymczakiem z Lipnicy Murowanej i ks. Łukaszem Bochenkiem w Wojakowej. arch. parafiiUroczystej Mszy św. w intencji ojczyzny oraz walczących i poległych powstańców przewodniczył ks. Marek Bach, proboszcz z Iwkowej, wraz z koncelebransami ks. prałatem Mariuszem Jachymczakiem, proboszczem z Lipnicy Murowanej, oraz ks. Łukaszem Bochenkiem, wikariuszem z Wojakowej, który wygłosił okolicznościową homilię.
- Chociaż powstanie styczniowe toczyło się w zaborze rosyjskim, to z Galicji, z okolic Tarnowa, Brzeska i Bochni, już w pierwszych dniach działań przyłączyło się do powstania ponad 300 ochotników. Wśród tych, którzy weszli na szlak bojowy, przekraczając granice zaboru, który wyznaczała Wisła, byli nasi okoliczni mieszkańcy. Jak głosi podanie, właśnie tutaj stacjonowali i stąd wyruszali, aby walczyć z najeźdźcą. W opracowaniach z czasów powstania wymienia się czterech żołnierzy, którzy jako ochotnicy wyruszyli do powstania z Iwkowej lub Lipnicy Murowanej. To Jan Jarosieński, Józef Kapica, Kasper Panek i Józef Polek. Z pewnością byli także inni jak chociażby Jan Teodor Wróblewski urodzony w Wojakowej w 1844 roku - przypomniał ks. Łukasz Bochenek.
- Pod koniec powstania nasi przodkowie, powstańcy styczniowi, wznieśli tu w 1864 roku krzyż, który jest niemym, ale wymownym świadkiem cierpienia i walki o zagarniętą przez zabory Polskę oraz wdzięczności za ocalone życie. Ten krzyż, zniszczony zębem czasu, odkryły kolejne pokolenia i w 2010 roku ufundowano obecny, który jak święta relikwia powierzony jest teraz nam, aby odkrywać i inspirować się historią naszych małych Ojczyzn, z których wychodzą wielcy ludzie, zdolni do poświęceń i walki - mówił w homilii kapłan.
Pamiątkowe zdjęcie pod krzyżem powstańczym na Piekarskiej Górze. arch. parafiiW uroczystościach wzięli udział samorządowcy, strażacy oraz okoliczni mieszkańcy całymi rodzinami, począwszy od dzieci przez młodzież i dorosłych, aż po najstarszego uczestnika Stanisława Wieciecha, kombatanta, świadka wydarzeń II wojny światowej.