W czerwcu były warsztaty poświęcone wizytom papieża Polaka w tym śródziemnomorskim kraju, obecnie młodzi z Małopolski konfrontują wiedzę z rzeczywistością.
Pod koniec czerwca w parafii Miłosierdzia Bożego w Brzesku odbyły się warsztaty edukacyjne dla młodzieży z Małopolski poświęcone wizytom Jana Pawła II w Chorwacji oraz wpływowi papieża Polaka na związki między Polską i Chorwacją.
Młodzi mogli się o tym dowiedzieć z wykładu dr. Piotra Dudy, mieli też okazję zapoznać się bliżej z językiem chorwackim, historią i kulturą tego kraju, zatańczyć chorwackie tańce i spróbować śródziemnomorskiej kuchni.
Jak informował wówczas ks. Marcin Minorczyk, koordynator projektu edukacyjnego, warsztaty miały przygotować młodych do wakacyjnego wyjazdu do Chorwacji, a także do Bośni i Hercegowiny, gdzie grupa będzie uczestniczyć w Festiwalu Młodzieży w Medjugorje.
Obecnie młodzież przebywa już na chorwackiej ziemi. - Podróż rozpoczęliśmy od Mszy św. w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Brzesku, której przewodniczył ks. Marcin Minorczyk, aby następnie po całonocnej podróży znaleźć się w przepięknym chorwackim Zadarze. Ubrane przez nas koszulki, które zdobią flagi polska oraz chorwacka oraz logo województwa Małopolskiego, wzbudzały niemałe zainteresowanie przechodniów i wywołały niejeden uśmiech lokalnych mieszkańców, a my z radością udaliśmy się przed katedrę św. Anastazji, gdzie podczas setnej podróży apostolskiej Jan Paweł II przewodniczył liturgii godzin z udziałem 100 tysięcy osób - informuje Katarzyna Gawenda.
Młodzi dowiedzieli się m.in. że Jan Paweł II wspierał proces ekumeniczny między katolikami i prawosławnymi, przyczyniając się w wielkim stopniu do integracji Chorwacji z Unią Europejską.
- Następnie przyszedł czas na spacer ulicami miasta. Jednogłośnie stwierdziliśmy, że Zadar to urokliwe, bałkańskie miejsce, zachwycające ogromem kwiatów i swoim klimatem. Wrażenie zrobiły na nas organy morskie, które wydają niepowtarzalne dźwięki pod wpływam fal i pływów morskich - dodaje Katarzyna.
Kolejnym punktem programu była Msza św. w kościele św. Szymona (Symeona). Młodzi zobaczyli jego sarkofag, a w nim ciało świętego, za sprawą którego wyproszono wiele łask. - Mieliśmy też okazję usłyszeć bogatą historię drogi, którą musiało ono przebyć, aby znaleźć się w Zadarze w Chorwacji - mówi uczestniczka wyjazdu.