Młodzież od niepamiętnych czasów gromadzi się w piątki na odpuście ku czci Matki Bożej Zawadzkiej, ale to trzeci rok, kiedy na zawadzkie wzgórze w tym czasie organizujemy pieszą pielgrzymkę młodych z okręgu dębickiego. Jej hasłem są słowa „Nadzieja kotwicą dla duszy”, zaczerpnięte z Listu do Hebrajczyków, a chcemy się w ten sposób przygotować do roku jubileuszowego, do Roku Nadziei, który ogłosił papież Franciszek. Chcemy rozważać, czym jest nadzieja, jak żyć nadzieją, jak być nadzieją dla innych na co dzień. Zaczynamy już także przygotowania do wyjazdu do Rzymu na jubileusz młodych w wakacje przyszłego roku. Niebawem ruszą zapisy - zapowiada ks. Michał Dziewit, diecezjalny asystent Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, który towarzyszył pielgrzymom w drodze z Dębicy do Zawady.

Jest pod wrażeniem młodych, którzy wyruszyli do Zawady z wielu parafii, mimo że księża musieli w nich zostać z racji pierwszego piątku. - Ich obecność świadczy o tym, że są samodzielni w wyznawaniu wiary, nie trzeba ich ciągnąć za rękę, ale to ich decyzja, by tutaj być - dodaje.

Wielu młodych z tego okręgu bywa na zawadzkim wzgórzu regularnie, co roku, a nawet kilka razy w ciągu tygodniowego odpustu. - Można powiedzieć, że to pierwsze poznane przeze mnie sanktuarium, bo najbliższe, gdzie się bywa od dziecka także z rodzicami - mówi Mateusz Grych z KSM Żyraków, który także uczestniczył w pieszej pielgrzymce z Dębicy do Zawady. - Będę tutaj pieszo także jutro z pielgrzymką organizowaną z naszej parafii. Tu przychodzi się nie tylko z sentymentem, ale i spokojem, bo to sanktuarium ma to do siebie, że jest na uboczu, pośród natury. Jest tu cisza, spokój, można naprawdę odpocząć, pobyć z Maryją także sam na sam. To jest urok tego miejsca, odróżniający go od miejskiego gwaru - mówi chłopak.

Młodzi uczestniczyli w Mszy św., której przewodniczył diecezjalny duszpasterz młodzieży ks. Tomasz Chrupek. On także wygłosił homilię, w której mówił o nadziei. Posłuchaj fragmentu:

Po Mszy św. czekał na młodych poczęstunek, a następnie Apel Maryjny przed obrazem Matki Bożej Zawadzkiej z rozważaniem dla młodzieży. - I wracamy jako pielgrzymi nadziei do swoich domów, bo pielgrzymka nigdy nie kończy się w sanktuarium, ale ona cały czas trwa - uważa ks. Michał Dziewit.

W Zawadzie trwa wielki odpust, który w tym roku odbywa się pod hasłem „Maryja obecna w Kościele”. Dziś na zawadzkim wzgórzu swój dzień modlitwy ma Liturgiczna Służba Ołtarza, a także Dziewczęca Służba Maryjna. O godz. 15 rozpocznie się tradycyjne pierwszosobotnie nabożeństwo dróżek maryjnych, na które zapraszał młodych kustosz sanktuarium ks. Józef Książek. Główna uroczystość odpustowa odbędzie się w niedzielę 8 września, w Uroczystość Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. To dzień, kiedy w Zawadzie gromadzą się rolnicy i ludzie pracy. O godz. 11 zostanie odprawiona Msza św. dziękczynna dożynkowa z poświęceniem wieńców żniwnych i ziarna siewnego.