Nowe, lepsze życie jest z Bogiem możliwe

Po raz dziewiąty członkowie wspólnoty Strumienie Wody Żywej poprowadzili kurs Alpha w wiśnickim więzieniu.

Jesteśmy po to, żeby iść i ewangelizować, mówić o Jezusie Chrystusie, który nas prowadzi, z którym mamy relację i chcemy mieć jeszcze lepszą, a do tego przyprowadzają nas także te spotkania alphowe w więzieniu - mówi Renata Filipek ze Strumieni Wody Żywej, koordynatorka dziewiątej już Alphy, jaką dziewięciu członków tej wspólnoty poprowadziło w Zakładzie Karnym w Nowym Wiśniczu dla ponad 20 osadzonych.

- Kiedy człowiek doświadczy Chrystusa w swoim życiu, chce się Nim dzielić z innymi, żeby nie mieć takiego poczucia, że ktoś nie usłyszał o tym, że jest ukochanym dzieckiem Boga, a ludzie tutaj przebywający, większość tych, z którymi się tutaj spotykamy, nigdy o tym nie słyszała, więc to jest nasz obowiązek w wierze i w sercu, żeby się tą prawdą dzielić - uważa Grzegorz ze Strumieni, także zaangażowany w więzienną Alphę.

Zakończenie tej edycji odbyło się 21 grudnia. Gościem ostatniego, 12. spotkania był bp Leszek Leszkiewicz, który wygłosił konferencję o Kościele i wszystkim pobłogosławił. Towarzyszył mu miejscowy proboszcz, a zarazem kapelan wiśnickiego zakładu karnego ks. Krzysztof Wąchała, doskonale osadzonym znany, odwiedzający ich tu regularnie. Biskup Leszek mówił o poczuciu przynależności do Kościoła i zdolności do budowania relacji; o tym, dlaczego Kościoła potrzebujemy; o twarzy Kościoła, który tworzą niedoskonali ludzie, ale i o tym, dlaczego warto chodzić na cmentarz i dlaczego tam mądrzej się myśli, o codziennym pacierzu, który jest najlepszą codzienną katechezą, o miłosierdziu Bożym, którego potrzebuje w równym stopniu każdy z nas, bo wszyscy jesteśmy słabi i grzeszni oraz o perspektywie wieczności, która pozwala piękniej żyć już tu na ziemi.

Konferencja szybko przerodziła się w żywą rozmowę z powodu pytań, jakie osadzeni kierowali do biskupa, m.in. o to, jak to się dzieje, że pomimo dobrych chęci coś źle nam wychodzi i jak ustrzec się tego albo o to, czy ktoś, kto nie potrafi nic powiedzieć o swojej duszy, może spotkać się z Bogiem. Sami też dzieli się swoimi refleksjami zrodzonymi pod wpływem słów biskupa, ale też świadectwem związanym z Alphą, swoją wiarą i odkrywaniem obecności Boga w swoim życiu. O tym jednak napiszemy w papierowym wydaniu „Gościa”, który ukaże się na niedzielę 5 stycznia nowego roku. Historie osadzonych, którzy przeżyli przełom w swoim życiu pokazują, że nowe, lepsze życie jest możliwe, choć nie pozbawione upadków, a kluczowe znaczenie w tej przemianie ma wiara i Bóg.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..