Do Tarnowa na zaproszenie dziewczęcego chóru katedralnego Puellae Orantes przyjechał żeński chór La Fontaine z Japonii.

Inspiracja, by doszło do takiego muzycznego spotkania, wyszła od maestro Chikara Umamury, z którym tarnowski chór współpracuje od 2019 roku.

To pod jego kierunkiem studiowała dyrygenturę Kuniko Yoshioka, prowadząca chór La Fontaine, który powstał w 2016 roku. Zespół działa w Utsunomiya w prefekturze Tochigi. Tworzą go m.in. absolwentki miejscowego liceum żeńskiego, które uczęszczały w nim na zajęcia chóralne.

Do Tarnowa przyjechało 11 dziewcząt razem ze swoją dyrygentką. Okazją, by je zobaczyć na żywo i posłuchać, jak śpiewają, był koncert zorganizowany w MCK w Tarnowie przez tarnowski chór Puellae Orantes. Spotkanie poprowadziła Aleksandra Topor, kierownik artystyczny chóru.

Posłuchaj:

La Fontaine zaprezentował m.in. utwory japońskich kompozytorów, a także tradycyjne pieśni japońskie, na koniec zaś wyśpiewał dwa przeboje ze znanych filmów anime. Dziewczęta, ubrane w barwne tradycyjne stroje, zaprezentowały repertuar, który pokazywał ich wysoki poziom artystyczny, doceniany m.in. na festiwalach chóralnych w Japonii.

  Dziewczęta z La Fontaine połączyły śpiew z tańcem. ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W występie Japonek nie zabrakło też polskich akcentów. Chórzystki zaśpiewały po polsku dwa utwory ludowe, a podczas wykonywania jednego z nich trzymały napis „Kocham Polskę”.

Koncert w Tarnowie miał być spotkaniem kultur, dlatego Puellae Orantes wystąpiły w stylizowanych strojach krakowskich, a pod kierownictwem ks. Władysława Pachoty zaśpiewały pieśni z repertuaru Stanisława Moniuszki oraz utwory folklorystyczne związane kulturalnie z regionem krakowskim.

  Chórem Puellae Orantes dyrygował ks. Władysław Pachota. ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W występach obu zespołów nie zabrakło też tańca. Bogata choreografia przybliżała słuchaczom i kulturę japońską i polską.

Sala była pełna, a jak mówi ks. Władysław Pachota, nie brakowałoby chętnych na drugi koncert. Trudno się dziwić, występy obu chórów były przyjmowane entuzjastycznie przez publiczność, która z pewnością nie spodziewała się, że w finale koncertu wysłucha ostatniego utworu na stojąco. Życzeniem La Fontaine było, żeby zaśpiewać z polskimi koleżankami "Gaude Mater Polonia", XIII-wieczny hymn o św. Stanisławie Biskupie i Męczenniku ze Szczepanowa, który przez długie wieki pełnił rolę hymnu narodowego.  

Posłuchaj:

Wspólny polsko-japoński koncert to kolejna odsłona muzycznych kontaktów Puellae Orantes z Krajem Kwitnącej Wiśni. Chór ma na koncie nie tylko współpracę z Chikara Imamurą, ale również koncert w Japonii, który odbył się w ubiegłym roku. Zespół obchodzi w tym roku 40-lecie istnienia.