Matka Boża ze młyna
Sto lat temu abp Leon Wałęga jednego majowego dnia 1925 roku erygował kilkadziesiąt nowych parafii w diecezji tarnowskiej. Jedną z nich jest wspólnota pw. MB Nieustającej Pomocy w Czarnej.
Grzegorz Brożek /Foto Gość
Historia kościoła w Czarnej zaczęła się w 1895 roku. Stanisław Augustyn, redaktor „Rocznika Czarnieńskiego”, pokazuje odpisy, kopie dokumentów, artykuły, zebrane wspomnienia i świadectwa. Zapiski z 1933 roku jednego z ówczesnych mieszkańców uchylają rąbka tajemnicy schowanej za faktem, że dzisiejszy kościół to dawny młyn. Ów młyn wybudowali w 1895 roku synowie właściciela miejscowej karczmy, Żyda Wachtla, z najbogatszej z trzech rodzin żydowskich, które wówczas mieszkały w Czarnej. Wachtel miał duży wpływ na życie wsi, na radę gminy. Stawiając młyn parowy, jego synowie na pytania: „Co tam stawiacie?” odpowiadali: „Kościół budujemy”. Było w tym trochę uszczypliwości, ale wtedy jeszcze nie wiedzieli, że niechcący powiedzieli prawdę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
Polecane w subskrypcji
-
- Malarstwo
-
- Pytanie czytelnika
-
- Polska
-
- Rozmowa
