W kościele w Gromniku bp Leszek Leszkiewicz udzielił sakramentu bierzmowania młodym z parafii Chojnik, Rzepiennik Strzyżewski, Gromnik i dwójce z parafii Brzozowa.
Z parafii Chojnik do sakramentu bierzmowania przystąpiło 9 kandydatów, ze wspólnoty w Rzepienniku Strzyżewskim 8 kandydatów, dwójka młodych z parafii Brzozowa oraz 36 młodych dziewcząt i chłopców z parafii Gromnik.
W homilii biskup podzielił się z młodymi historią, która wydarzyła się w czasie ostatniej podróży do Afryki, kiedy to dane mu było odwiedzić jedną z wiosek, oddalonych znacznie od misji, do której to wioski trzeba było płynąć 60 kilometrów łodzią. Nie ma dróg, wioska w głębokiej dżungli. A w tej wiosce mieszka ponad 3 tysiące ludzi. Jeden z księży naszej diecezji powoli buduje tam budynek, który ma być ośrodkiem zdrowia i porodówką. Ksiądz nas prosił, żebyśmy zobaczyli, jak ta budowla idzie i porozmawiali trochę ze starszymi ludźmi z wioski, którzy zarządzają tą wioską.
Gromnik. Bierzmowanie 27 kwietnia. Homilia bp. Leszka Leszkiewicza.– Na zakończenie tego spotkania przygotowano obiad. Na obiad była zabita jedna kaczka, podzielona na bardzo małe fragmenty, maniok, który nie ma żadnego smaku, żadnych wartości odżywczych, ale zapycha żołądek i taki sos z traw, liści, które ci ludzie znajdują w lesie. Zjadłem trochę tego manioku, sosu i malutki fragment kaczki, zostawiając skórkę i malutką kość. Odłożyłem talerz. Zaraz ktoś go zabrał, zrobił taką kulkę z manioku, wyczyścił talerz tą kulką tak, że talerz był czyściutki, zjadł tą kulkę, zjadł skórkę i rozgryzł kość i zjadł także tę kość. Ja w wielu miejscach w tak zwanym trzecim świecie jako misjonarz widziałem biedę. Widziałem ludzi głodnych. Wydawało mi się, że wiem, co to jest głód, ale czegoś takiego nie widziałem nigdzie. Po raz pierwszy spotkałem ludzi, którzy są naprawdę głodni. I teraz po co ja opowiadam tą historię? Drogi dziewczyny, drodzy chłopcy, wchodzicie w obszar dojrzałej wiary. Ile masz wdzięczności dla mamy, dla taty z tego powodu, że nie brakuje Ci jedzenia? Kiedy ci się zdarzyło powiedzieć mamie, tacie, „dziękuję”, pomyśleć, jak to dobrze, że mam takich rodziców, taki dom? – pytał młodych biskup w homilii.
Gromnik. Bierzmowanie. Podziękowanie młodzieżyZwrócił uwagę, że jeżeli nie ma w nas wdzięczności, nie rozumiemy czym jest wdzięczność, to nie jest dobry symptom ani prognostyk na przyszłość. Jak powiedział bp Leszek jest takie niebezpieczeństwo, że pokolenie, które wychowywane jest w dobrobycie, może być pokoleniem, które nie będzie zdolne do ofiar, nie będzie zdolne do wysiłku.
Gromnik. Bp Leszek Leszkiewicz do świadków i bierzmowanychJest jeszcze inny kontekst tej historii. – Był Wielki Post, Wielkanoc. Ile jest w tobie wdzięczności dla Pana Boga za to, że w Jezusie Chrystusie dał, daje ci zbawienie? Czy masz w ogóle taką myśl, jako człowiek wierzący? Dziękujesz Bogu, że ci błogosławi, że mnie prowadzisz, że obiecałeś mi na chrzcie niebo i że konsekwentnie dzień w dzień pokazuje ci drogę do nieba? – pytał młodych.
Po udzieleniu sakramentu bierzmowania, a przed rozesłaniem prosił świadków bierzmowania by pamiętali, że oni są nie tylko po to, żeby poświadczyć fakt bierzmowania, ale powinni być także, szczególnie dla nowo bierzmowanych, świadkami wiary.