W akademii chodzi o to, żeby wszystko przebiegało sprawnie i pięknie. W liturgii chodzi o coś i o Kogoś więcej.
Bp Leszek Leszkiewicz udzielił 29 maja sakramentu bierzmowania młodzieży z parafii Borowa, Ziempniów i Chorzelów w sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Chorzelowie. Dar Ducha Świętego przyjęło 120 ósmoklasistów. Towarzyszyli im świadkowie, rodzice, ale także animatorzy programu "Młodzi na Progu", którzy przygotowywali młodych z parafii Chorzelów do przyjęcia sakramentu.
Zobacz galerię zdjęć:
Podobnie było w parafii Ducha Świętego w Mielcu. Sakrament bierzmowania przyjęli młodzi ze szkół podstawowych nr 1, 8 i 9, a także ze szkoły w Złotnikach, w sumie 130 osób. I tu, podobnie jak w Chorzelowie, bierzmowani uczestniczyli w programie "Młodzi na Progu" razem ze swoimi animatorami, zaproszonymi na uroczystość.
Zobacz galerię zdjęć:
Pięknie przygotowana liturgia, tak w Chorzelowie, jak i w Mielcu, stała się kanwą homilii, w której bp Leszek pytał młodych o to, czy modlitwie stawiają na pierwszym miejscu siebie, czy Boga.
- Jeśli najważniejsze będzie to, jak my się będziemy czuli w czasie liturgii, i czy będzie ona dopięta na ostatni guzik, to bardzo łatwo nasze spotkanie z Bogiem we wspólnocie Kościoła stanie się akademią. Tymczasem w liturgii chodzi o to, abyśmy dali pierwszeństwo Bogu, postawili Go w centrum naszych myśli, słów i postaw, aby to On mógł w nas działać, a nie żebyśmy ciągle coś robili dla Niego. Akademie wcześniej czy później się znudzą, liturgia przeżywana jako spotkanie z Bogiem - nigdy! - mówił biskup.
Kaznodzieja zwrócił też uwagę na wartość niedzieli jako dnia dla Pana oraz Mszy św. - Przywykliśmy utożsamiać wiarę z "chodzeniem" do kościoła, tymczasem dla wielu ludzi „chodzenie” do kościoła nie ma żadnego wpływu na ich życie codzienne, które powinno stawać się liturgią, czyli uwielbieniem Boga w codzienności, w modlitwie, dobrym, szlachetnym życiu - mówił bp Leszkiewicz, zachęcając słuchaczy do praktykowania codziennej modlitwy, porannego i wieczornego pacierza. Uczulał na ten aspekt rodziców i świadków, aby poprzez osobisty przykład codziennej modlitwy, uczyli młodych rozmawiać z Bogiem.