Warto czytać książki, nawet jeśli są pisane po szwedzku. Przekonał się o tym Krzysztof Bogusz.
W1916 r. w Lipsku ukazała się ponad 500-stronicowa książka Svena Hedina pod tytułem „Nach Osten!”. Publikacja była skróconą wersją szwedzkiego oryginału „Kriget mot Ryssland”, liczącego ponad 900 stron. Książkę na język niemiecki przełożył autor. – W 2023 r., przeszukując czeską bibliotekę cyfrową, która jest dla mnie skarbcem wiadomości o moich rodzinnych stronach, natrafiłem na wspomnienia austriackiego oficera, zajmował się on dekryptażem rosyjskich szyfrów wojskowych i stacjonował w pałacu Okocimskich w Brzesku. Wspomniał on, że spotkał się wówczas ze Svenem Hedinem – opowiada pan Krzysztof. Tak mieszkaniec Sterkowca zaczął się bardziej interesować postacią Szweda.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł