publikacja 01.11.2012 09:27
Tradycyjnie groby są ozdabiane kwiatami, pali się mnóstwo zniczy, ale najważniejsza od nich jest modlitwa za zmarłych.
Cmentarz
Pośród nowych nagrobków stare czekają na renowację
Ks. Zbigniew Wielgosz/GN
Od kilku dni na cmentarzach ludzie porządkowali groby bliskich. Nie wszystkie mogiły mają jednak swoich opiekunów, dlatego coraz popularniejsze są kwesty na rzecz odnowienia zaniedbanych, a często zabytkowych, o wysokiej klasie artystycznej, nagrobków.
Kwesty będą dziś trwać na Starym Cmentarzu w Tarnowie oraz na nekropoliach w Brzesku, Dębicy, Dębnie i Mielcu. W Tarnowie zbiórka zostanie zorganizowana już po raz dwudziesty. W ciągu ostatnich lat udało się zebrać 300 tys. złotych i odnowić 40 zabytkowych nagrobków. – Na restaurację czeka ich jeszcze 300, ale chcemy najpierw odnowić kilka pomników nagrobnych powstańców styczniowych – mówi Antoni Sypek, przewodniczący Komitetu Opieki nad Starym Cmentarzem w Tarnowie. W przyszłym roku przypada 150. rocznica wybuchu powstania styczniowego.
Odwiedzający cmentarze mogą też wesprzeć Wyższe Seminarium Duchowne w Tarnowie. – Ofiary będą przeznaczone na utrzymanie naszego Seminarium oraz na pilne prace remontowe przy starym gmachu – mówi ks. dr Jacek Nowak, rektor WSD w Tarnowie.
Zmarłym można przyjść z pomocą poprzez modlitwę i zyskiwane odpusty. - Pamiętajmy, że nie ma dusz, które nie mają znikąd żadnego ratunku, bo za wszystkich zmarłych codziennie modli się Kościół podczas codziennej Mszy św. - podkreśla jeden z tarnowskich proboszczów.