Przy dwóch stołach

Grzegorz Brożek

publikacja 06.02.2014 10:34

W tarnowskiej parafii Chrystusa Dobrego Pasterza odbyła się 4 i 5 lutego XIII Spartakiada Parafialna.

Przy dwóch stołach Od początku zamysł był taki, by spartakiada przyczyniała się do integracji parafii - mówi Teresa Tracz Grzegorz Brożek /GN

Pierwszego dnia 60 osób w wieku od 7 do 87 lat rywalizowało w królewskiej grze, którą są szachy. Przez kilka godzin trwały rozgrywki, które prowadził znany sędzia szachowy Wiesław Kasperek. Drugiego dnia odbyły się rozgrywki w tenisie stołowym. W tej grze wzięło udział ponad 30 zawodników. Co ciekawe, niektórzy równie dobrze co przy stole szachowym czuli się stojąc z celuloidową piłeczką przy siatce.
 
Spartakiadę od początku organizuje oddział Akcji Katolickiej. - Myśl, jaka nam towarzyszyła na samym początku to była potrzeba i chęć integracji młodej parafii, żeby ludzie lepiej się poznawali, jednoczyli. Sport dzieci, młodzieży i dorosłych ma ten walor, o jakim mówimy. Potem, kiedy zaczęły się upowszechniać komputery, chcieliśmy w czasie ferii choć na dwa dni odciągnąć ich od ekranu monitora i proponować grę, która uczy myśleć, a zarazem jest spotkaniem z drugim człowiekiem - tłumaczy Teresa Tracz, prezes AK w tarnowskiej parafii Dobrego Pasterza. 
 
- Turniej jest otwarty na wszystkich, parafian, mieszkańców miasta, okolic. Chcemy przyciągnąć ludzi do kościoła, pokazać, że wspólnota wierzących realizuje się na różnych poziomach, że modlimy się wspólnie, ale potrafimy radośnie, całymi rodzinami uprawiać sport, korzystać z godziwej rozrywki – dodaje ks. Łukasz Bochenek, opiekun Akcji Katolickiej u Dobrego Pasterza.