Wspólna robota

gb

|

Gość Tarnowski 14/2014

publikacja 03.04.2014 00:15

W roku 2000 Akcja Katolicka zaproponowała, by oddziały parafialne postarały się wyremontować u siebie choć jedną kapliczkę. Skrzyszów się rozpędził i wcale nie hamuje.

Stanisław Tyrka obok wyremontowanej parę lat temu kapliczki św. Józefa Stanisław Tyrka obok wyremontowanej parę lat temu kapliczki św. Józefa
Grzegorz Brożek /GN

W 2000 r. zatroszczyliśmy się o krzyż koło szkoły. Stwierdziliśmy jednak, że warto zająć się i innymi obiektami – mówi Stanisław Tyrka, prezes AK w Skrzyszowie. Od tego czasu co rok grupa inicjatywna remontuje jedną kapliczkę bądź krzyż. Swój blask odzyskało już kilkanaście obiektów. W grupie są fachowcy, m.in. architekt Andrzej Trybulski z Tarnowa, kamieniarze, stolarze, ślusarz, włączają się w pracę także okoliczni mieszkańcy. Dzieło świadczy o przywiązaniu do tradycji, o szacunku do poprzednich pokoleń. – Znak wiary często bywa publicznie lżony czy wyśmiewany. Odpowiadamy na to troską o krzyż, to jest wyraz naszej wiary – tłumaczy Stanisław Tyrka. Zadowolony z inicjatywy wiernych jest proboszcz parafii skrzyszowskiej ks. Zdzisław Gniewek.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.