Zaklęta w Strzelcach Wielkich

Ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 20.07.2014 20:13

Drewniany kościół św. Sebastiana rozbrzmiewał muzyką starych mistrzów.

Koncert w kościele św. Sebastiana w Strzelcach Wielkich Koncert w kościele św. Sebastiana w Strzelcach Wielkich
Ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Kościół św. Sebastiana w Strzelcach Wielkich znalazł się na koncertowym szlaku „Muzyka zaklęta w drewnie”. – Zrobiliśmy w naszym regionie „remanent” i spostrzegliśmy, że mamy wielkie bogactwo zabytków drewnianych, głównie sakralnych, co jest unikatowym zjawiskiem na mapie kulturowej Europy. Powołaliśmy szlak architektury drewnianej i od kilku lat organizujemy wakacyjny cykl koncertów „Muzyka zaklęta w drewnie”. Spotkania odbywają się głównie w kościołach i cerkwiach. Na szlaku jest dziś otwartych około 80. świątyń, a w kilkunastu z nich odbywają się koncerty. Dzisiejszy, w Strzelcach Wielkich, był dla mnie wzruszający, ponieważ przyszło sporo ludzi, którzy bardzo entuzjastycznie przyjęli zaproponowany program. Kościół św. Sebastiana w Strzelcach jest chyba jeszcze nieodkryty, dlatego warto było tutaj przyjechać i posłuchać w jego wnętrzu pięknej muzyki – mówi Jan Wieczorkowski z Małopolskiej Organizacji Turystycznej. – Ja jeżdżę od lat na te koncerty, dzięki nim poznałam też wiele pięknych kościołów drewnianych – mówi pani Maria z Brzeska.

Koncert „Solo i w duecie – barokowe sonaty i kantaty” odbył się w kościele, w którym niegdyś czczony był obraz Matki Bożej Szkaplerznej, przeniesiony obecnie do nowej świątyni w Strzelcach Wielkich. – Od czasu do czasu jest tutaj Msza św., równolegle trwa renowacja świątyni. Obecnie odnowiony został ołtarz główny, a teraz restaurujemy ołtarz boczny poświęcony Jezusowi Miłosiernemu dzięki pomocy Urzędu Marszałkowskiego. Koncert dzisiejszy łączy się z odpustem ku czci Matki Bożej Szkaplerznej. Cieszy, że taki akcent kulturalny towarzyszy naszej modlitwie. Kult Matki Bożej, po ogłoszeniu tutaj sanktuarium, rozwija się, przybywają do nas już piesze pielgrzymki. Coraz więcej osób przystępuje do szkaplerza świętego – mówi proboszcz ks. Stanisław Tabiś.