Peregrynacja w Jadownikach Mokrych

Joanna Sadowska

publikacja 26.09.2014 00:15

To jedno z miejsc diecezji, gdzie uroczystości peregrynacyjne znacznie różniły się od tych, przeżywanych w innych parafiach. Nie było czuwań grup parafialnych ani Mszy św. księży rodaków. Były za to godziny modlitw osób chorych i niepełnosprawnych.

Msza św. na pożeganie obrazu Msza św. na pożeganie obrazu
Joanna Sadowska /Foto Gość

24 i 25 IX podopieczni oraz pracownicy Ośrodka Opiekuńczo – Rehabilitacyjnego w Jadownikach Mokrych przeżywali uroczystość peregrynacyjną obrazu Jezusa Miłosiernego i relikwii św. s. Faustyny i św. Jana Pawła II. W obecności podopiecznych domu, wiernych parafii i kapłanów obraz witał bp Jan Piotrowski. Po Mszy św. rozpoczęła się koronka, a po niej całonocna adoracja prywatna. Na drugi dzień była Msza św. z sakramentem namaszczenia chorych oraz nabożeństwo uczczenia obrazu i relikwii. O 15.00 rozpoczęła się uroczystości na pożegnanie obrazu -  koronka i Msza św.

– Nasi podopieczni bardzo przeżyli tę uroczystość. Patrząc jak te dzieci, czy to o kulach, czy na wózku, godzinami modliły się przed obrazem to dla nas dorosłych była to piękna lekcja modlitwy – zauważa ks. Marek Kogut, dyrektor ośrodka.

W ramach przygotowań do uroczystości w każdy piątek odmawiana była w kaplicy ośrodka koronka do Bożego Miłosierdzia, a przed nawiedzenie podopieczni placówki uczestniczyli w rekolekcjach parafialnych. Prowadził je ks. Waldemar Ciosek, proboszcz mieleckiej parafii pw. Ducha Świętego. – Były specjalne nauki dla naszych dzieci, rekolekcjonista przychodził też na naszego ośrodka na spotkanie z chorymi – dodaje ks. M. Kogut.

Obecnie w ośrodku przebywa 40 osób na turnusach rehabilitacyjnych, 16 mieszkańców Domu Pomocy Społecznej i 40 uczniów szkoły specjalnej.

Z Jadownik Mokrych obraz został przewieziony do Wietrzychowic.