Normalny stan życia

ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 28.09.2014 13:27

Do Szczepanowa przybyli pielgrzymi zaangażowani w apostolat trzeźwości w diecezji tarnowskiej.

Pielgrzymi z KWC w Dębicy Pielgrzymi z KWC w Dębicy
Ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Św. Stanisław ze Szczepanowa jest w diecezji tarnowskiej patronem apostolatu trzeźwości. Z tego względu co roku, w ostatnią niedzielę września, odbywa się do jego sanktuarium diecezjalna pielgrzymka osób zaangażowanych w promocję trzeźwego życia oraz w pomoc osobom uzależnionym i ich rodzinom.

Tradycyjnie pielgrzymkę rozpoczęła Msza św., której przewodniczył bp Jan Piotrowski. Eucharystię koncelebrowali również księża, którzy przybyli z pielgrzymkami z całej diecezji. – Trzeźwość to nie tylko cnota, to po prostu normalny stan życia ludzkiego. Trzeźwy człowiek, mężczyzna i kobieta, to trzeźwa rodzina, rodzina szczęśliwa, trzeźwe społeczeństwo i trzeźwy naród. Troska o trzeźwość to nasza wspólna troska. Godnymi pochwały są sierpniowy miesiąc trzeźwości, sympozja, pielgrzymki i wszelka działalność duszpasterska Kościoła. Problemu braku trzeźwości nie rozwiążą jedynie przepisy, lecz tylko człowiek, który tego chce. Tylko poddanie się pod dłuto Boskiego Rzeźbiarza może sprawić, że zniewolony człowiek zostanie uzdrowiony ze swej choroby – mówił w homilii bp Piotrowski.

Kaznodzieja zaznaczył, że los zniewolonych nałogami jest obojętny tym, którzy pośrednio przyczyniają się do tego. – Po ofiarach nałogów nie zapłaczą producenci alkoholu, bossowie narkotykowi, wydawcy złych książek, producenci złych filmów. My musimy włączyć się w dzieło ratowania zniewolonych przez modlitwę i umartwienia, bo tego rodzaju „złe duchy” można wyrzucać tylko modlitwą i postem – wskazywał bp Piotrowski.

W Diecezjalnej Pielgrzymce Apostolatu Trzeźwości uczestniczyli członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, grup AA, osoby zaangażowane w różne formy duszpasterstwa trzeźwości. – Jestem trzeźwiejącym alkoholikiem od dwóch lat. Współpracuję z diecezjalnym duszpasterstwem trzeźwości. Gdy wszystko człowieka zawodzi, gdy traci się wszystkie wartości, jakie wpajano mu od dziecka, wtedy pojawiają się dwa wyjścia: myśli samobójcze lub zwrócenie się do Pana Boga o ratunek. Jestem żywym przykładem, że to drugie wyjście jest właściwe i możliwe. Wielu innych moich braci z duszpasterstwa tego samego doświadczyło.

Osoby zniewolone mogą szukać ratunku w naszym wydziale duszpasterstwa trzeźwości, w grupach AA, w grupach modlitewnych, w stowarzyszeniach. Problemem jest brak profilaktyki. Pieniądze, tak zwane korkowe, które trafiają do gmin, bywają przeznaczane na inne cele niż profilaktyczne. Organizuje się festyny, na których sponsorem jest jakiś browar, który da 2 tysiące, ale zarobi 10 tysięcy na rozpijaniu ludzi – mówi Łukasz.

Robert jest trzeźwiejącym alkoholikiem od 7 lat. – Jestem członkiem stowarzyszenia „Nowa szansa” z Pleśnej, które zaistniało w 2006 roku. Promujemy trzeźwy styl życia, organizujemy warsztaty terapeutyczne, kolonie dla dzieci, prowadzimy mitingi, oferujemy pomoc prawą dla uzależnionych i ich rodzin – wylicza Robert. Przez okres siedmiu lat w warsztatach prowadzonych przez stowarzyszenie uczestniczyło ponad 3 tysiące osób.

Nowością w ofercie duszpasterstwa diecezjalnego jest otwarcie hostelu dla osób, które zaraz po wyjściu z ośrodka terapeutycznego mają w ten sposób możliwość zamieszkania, znalezienia pracy, otrzymania pomocy prawnej, terapeutycznej. – Kiedy osoba po leczeniu boi się wrócić do środowiska, w którym stale się pije, może skorzystać z pomocy, jaką oferuje taki hostel – mówi Łukasz. Osoby chętne mogą zgłaszać się do wydziału, który znajduje się przy placu Katedralnym w Tarnowie.

Józef nie pije od 11 lat. Jego życie zmieniło się, kiedy na drodze życia stanęły osoby zaangażowane głęboko w życie duchowe. – Wstąpiłem do Odnowy w Duchu Świętym. To odmieniło moje życie. Psychologowie trochę pomogą, ale więcej dał mi Bóg na drodze mojego trzeźwienia i wyzwalania się z innych nałogów – podkreśla.  

W pielgrzymce uczestniczyła młodzież ze szkół w Krzyżanowicach i Okocimia. – Przyjechaliśmy z Okocimia, z gimnazjum. Od lat promujemy w naszej szkole trzeźwy styl życia. Profilaktyka przybiera głównie postać pogadanek, podawania przykładów negatywnych, ale i pozytywnych, jak dobrze być osobą wolną od nałogów – mówi Barbara Stachowicz, nauczycielka w Szkole Podstawowej w Okocimiu.   

Pobyt pielgrzymów w Szczepanowie wypełniła modlitwa o trzeźwość, mająca również charakter przebłagalny za grzechy pijaństwa. Pątnicy uczestniczyli w Drodze Krzyżowej i adoracji Najświętszego Sakramentu. Spotkanie po Mszy św. poprowadził organizator pielgrzymki ks. prał. Zbigniew Guzy, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych tarnowskiej kurii.