Pan Jezus zakończył wędrówkę po dekanacie żabieńskim.
W Żabnie uroczystościom przewodniczył bp Jan Piotrowski
zdjęcia Joanna Sadowska /Foto Gość
W Borusowej, niedługo po rozpoczęciu peregrynacji w diecezji, podjęto w rodzinach modlitewne przygotowanie do uroczystości parafialnych. – Modliliśmy się też wspólnotowo na nowennach i nabożeństwach, które odbywały się 7 lub 8 każdego miesiąca – mówi ks. Marian Kujda. Data nieprzypadkowa. 8 października obraz nawiedził parafię. – Owocem peregrynacji jest znacznie większy udział całych rodzin w nabożeństwach w kościele, więcej też jest parafian na nabożeństwach różańcowych. Pan Jezus naprawdę działa, on ma swoje drogi dotarcia do każdego człowieka – dodaje.
Żelichów
– Proboszczem jestem od roku i to, co mnie tu ujęło, to wielkie rozmodlenie parafian i nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia – zauważa ks. Jan Król. W każdy piątek odmawiana jest koronka, a od ponad roku na nabożeństwach i katechezie w szkole podejmowany jest temat Bożego miłosierdzia. Temu też poświęcone były m.in. rekolekcje wiekopostne, a podczas comiesięcznych nabożeństw fatimskich proszono o obfite owoce peregrynacji. Bezpośrednim przygotowaniem była 9-dniowa nowenna oraz rekolekcje. W parafii podjęto też przygotowania materialne, m.in. poprzez zakupienie nowych szat liturgicznych. – Jesteśmy małą parafią i wiele osób jest starszych, tym bardziej jestem wdzięczny za wielkie zaangażowanie, ofiarność i życzliwość parafian – mówi proboszcz.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.