Wytańczyli prawie 3 tysiące

MG, GB

publikacja 21.04.2015 09:25

Młodzież z łąckiego dekanatu zorganizowała charytatywną imprezę, by pomóc Karolinie z Obidzy.

Wytańczyli prawie 3 tysiące Dzięki wspólnej zabawie młodzież z dekanatu pomogła w rehabilitacji Karoliny z Obidzy arch. Organizatora

W hali widowiskowo - sportowej z Łącku 18 kwietnia odbyła się impreza charytatywna "Razem możemy dużo", z której całkowity dochód został przeznaczony na leczenie i rehabilitację Karoliny Tomasik z Obidzy. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Dekanalnego Duszpasterza ks. Marcina Kawę z Kamienicy wraz z młodzieżą łąckiego dekanatu.

- Drodzy młodzi, spotkaliśmy się tutaj w szczególnie ważnym czasie, gdyż obchodzimy tydzień Miłosierdzia Bożego. Dzięki waszej obecności i zakupionej przez każdego z was cegiełce, wnosicie swój konkretny wkład materialny w rehabilitację Karoliny - mówił ks. Marcin Kawa.

Obecny na sali wójt gminy Łącko Jan Dziedzina cieszył się, że młodzi potrafią łączyć przyjemne z pożytecznym.

Imprezę prowadził Wodzirej 44. Zaproponował szereg różnorodnych zabaw i tańców, dzięki którym uczestnicy mogli się zintegrować ze sobą, co zaprocentuje w jeszcze lepszą współpracę w dekanacie.

- W tym wspaniałym wydarzeniu wzięło udział 250 osób, które chciały pomóc swojej koleżance. Dzięki sprzedawanym cegiełkom zebraliśmy 2700 zł, które w tym tygodniu zostaną przekazane rodzicom Karoliny - powiedział ks. Kawa.

- Cieszymy się, że przybyło tak wiele osób. To pokazuje, że młodzi w naszym dekanacie są wrażliwi, na to, co spotyka drugą osobę i nie przechodzą obojętnie obok ludzkich potrzeb - mówi Magdalena Gorczowska, animator dekanalny ŚDM.

- Zabawa była bardzo udana, cieszymy się, że tyle osób zainteresowało się pomocą naszej koleżance. Świetna organizacja imprezy, nie można było się nudzić. Oby więcej takich akcji - apeluje uczestniczka zabawy Izabela Kołodziej.

- Bardzo serdecznie dziękujemy wójtowi gminy Łącko Janowi Dziedzinie za udostępnienie hali, wsparcie finansowe, a także za wszelką życzliwość okazaną z jego strony. Również pracownikom hali, opiece medycznej, ochronie, Wodzirejowi 44, który prowadził udaną zabawę - w imieniu organizatorów mówi Magdalena Gorzowska.