Parafia to nasze podwórko

gb

|

Gość Tarnowski 18/2015

publikacja 30.04.2015 00:15

Podobno strusie chowają głowę w piasek. Tego nigdy nie robią młodzi z Kamienicy, aktywni, odważni, idący pod prąd.

 Na spotkaniach jest tłok z przodu. Bo wszyscy chcą skorzystać jak najwięcej Na spotkaniach jest tłok z przodu. Bo wszyscy chcą skorzystać jak najwięcej
Grzegorz Brożek /Foto Gość

Spotkania grupy apostolskiej w Kamienicy, które odbywają się co piątek, rozpoczynają się „ogłoszeniami parafialnymi”.

Wszystko, co trzeba

W sobotę organizują w Łącku imprezę dla Karoliny z Obidzy. W niedzielę młodzież zbiera przy kościele podpisy „Stop aborcji”. Za tydzień gości zespół misjonarzy „KAPELA.N”. Omawiają poza tym wyjazd w Bieszczady i nad morze, a także ognisko na Strzelcowie. Dogrywają festyn parafialny, a Artur przypomina o próbie scholi w czwartek. Czuwania też sami przygotowują, stroić kościół pomagają, kiedy trawa porośnie parafialne tereny, biorą się za porządki. Oni koszą trawę koło kościoła i domu parafialnego. Ach, wydają jeszcze parafialną gazetę.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.