Witaj majowa kapliczko

publikacja 04.05.2015 09:00

W diecezji jest ich kilka tysięcy. Przy wielu modlą się ludzie.

Przed kapliczką w Bogoniowicach Przed kapliczką w Bogoniowicach
Paulina Gurgul

Maj jest tradycyjnie miesiącem maryjnym. W kościołach i kaplicach rozbrzmiewa w tych dniach śpiew Litanii Loretańskiej.

Choć w duszpasterstwie księża kładą akcent na uczestnictwo w nabożeństwach majowych w kościołach, to jednak do dzisiaj trwa zwyczaj gromadzenia się przy krzyżach i kapliczkach przydrożnych, gdzie również śpiewana jest litania.

– Tych ludzi nie ma w kościele, kiedy jest nabożeństwo majowe, ale coś za coś. Przede wszystkim plusem nabożeństw majowych w plenerze jest to, że ludzie nie zapominają o starych, często zabytkowych kapliczkach. Dbają o nie, stroją w maju i z okazji świąt maryjnych. Zachowują więc bogate dziedzictwo duchowe i kulturowe naszej diecezji – mówią kapłani.

Wojnicz

W Wojniczu przy neorenesansowej kapliczce Matki Bożej Loretańskiej z 1905 roku ludzie gromadzą się na nabożeństwie majowym od początku maryjnego miesiąca. Majówki odbywają się o 19.00 w dni powszednie, zaś w niedziele i święta o 18.00. Na modlitwę przychodzą mieszkańcy okolicznych ulic. – Mamy w kaplicy śpiewniki, więc łatwiej nam jest się modlić – mówi jedna z uczestniczek nabożeństwa.

Zakrzów

W Zakrzowie k. Wojnicza, w pobliżu remizy strażackiej w centrum wsi, na posesji państwa Adamusów, znajduje się figura Najświętszej Maryi Panny. To właśnie przy niej, wraz z rozpoczęciem się miesiąca maja odbywają się majówki. Codziennie o 19.00 chętni wspólnie odśpiewują Litanię Loretańską oraz pieśni ku czci Matki Bożej. Na majówkach frekwencja okazuje się bardzo wysoka. W spotkaniach chętnie uczestniczą osoby w różnym wieku. Starsi, młodzież ale również małe dzieci. Zaangażowanie miejscowych jest na tyle duże, że raz w tygodniu, oprócz głośnych śpiewów można usłyszeć grę tutejszych muzyków.

Bogoniowice

W Bogoniowicach jest kapliczka NMP z 1861 roku. Została ufundowana przez Hannę i Jakuba Kwaśniowskich. Figura jest wyrzeźbiona w kamieniu, stoi na kamiennej kolumnie. Nad figurą zamontowany jest metalowy daszek z krzyżem. Można dostrzec także aniołki: dwa z przodu i po jednym po bokach. Na kolumnie widnieje wizerunek św. Jakuba, data powstania oraz nazwisko fundatorów. Obecnie kapliczka znajduje się na posesji Wiesławy i Bogdana Truchanów i oni też sprawują nad nią opiekę. Co roku okoliczni mieszkańcy zbierają się pod kapliczką, aby odprawić nabożeństwa majowe. – Przychodziliśmy się tu modlić, odkąd byliśmy dziećmi. Teraz staramy się podtrzymywać tę piękną tradycję – mówią mieszkańcy wsi.

Siekierczyna

Nabożeństwa majowe odbywają się również przed kapliczką szafkową z figurką Matki Boskiej w Siekierczynie. Kapliczka powstała około 120 lat temu. Znajduje się na obrzeżach lasu. Figurkę zakupił ojciec jednej z uczestniczek majowego nabożeństwa. Na majówki chodzi od bardzo dawna. – Jak byłam jeszcze dzieckiem, to dawniej wszyscy z daleka  przychodzili i śpiewali. Ja też tutaj przychodzę od dziecka i czuje się zżyta z tym miejscem. – opowiada pani Genowefa Jedlecka. Pani Genowefa zajmuje się kapliczką i pięknie przystraja kwiatami.

Nowy Sącz, par. NMP Niepokalanej

Na terenie parafii Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu, u zbiegu ulic Rokitniańczyków, Browarnej i św. Rity, w pobliżu dużego osiedla Wojska Polskiego stoi kapliczka licząca ponad 160 lat.

Została postawiona w I połowie. XIX w. staraniem pani Rogozińskiej jako wotum wdzięczności za dar potomstwa. Podobno od początku swego istnienia była miejscem kultu maryjnego. Rokrocznie śpiewano przy niej majówki. Tradycję przerwano w czasach instytucjonalnej walki z Kościołem.

W 1990 roku wznowiono modlitewne spotkania. Każdego dnia maja o 19.30 gromadzą się tam dzieci, młodzież i dorośli, by wspólnie przed figurą NMP śpiewać litanię i pieśni maryjne.

Liczba modlących się zwiększa się z roku na rok; wpierw była to garstka wiernych, teraz grupa czcicieli Matki Bożej liczy ok. 200 osób. Przy pobliskich trawnikach zatrzymują się też rowerzyści, właściciele czworonogów ze swoimi pupilkami, ludzie wracający do domów czy też przypadkowi przechodnie, jakby odpowiadając na wyśpiewywane wezwanie: „i co czuje i co żyje – niech z nami sławi Maryję”.

Od 25 lat modlitwie przewodniczy członkini POAK Bernadetta Ogórek. Jej staraniem oraz dzięki życzliwości i wsparciu mieszkańców domostw sąsiadujących z kapliczką przeniesiono w 2006 roku ten cenny, ale nieco sypiący się obiekt na środek trawnika – również w trosce o bezpieczeństwo modlących się. Kapliczka bowiem usytuowana była bezpośrednio przy coraz ruchliwszej jezdni.

Ustabilizowano fundament, wykonano konieczne prace konserwatorskie, odmalowano i ogrodzono kapliczkę. W pierwszą sobotę maja 2006 roku ówczesny asystent kościelny POAK ks. Józef Nowak dokonał uroczystego poświęcenia odrestaurowanego zabytku.

Teraz okoliczni mieszkańcy dbają, by kapliczka była starannie przystrojona i ukwiecona. Cenne dla modlących się jest błogosławieństwo kapłanów z parafii Matki Bożej Niepokalanej; nieraz wspólnie z wiernymi śpiewają Litanię Loretańską: Proboszcz Parafii ks. Kazimierz Markowicz oraz Asystent parafialnego oddziału AK – ks. Tomasz Wroński.

Dbałość o przestrzeń modlitwy to konkretna odpowiedź na wezwanie św. Jana Pawła II wygłoszone podczas pamiętnej wizyty ojca św. na sądeckiej ziemi w czerwcu 1999 roku: „Nie lękajcie się być świętymi. Jeśli dziś mówimy o świętości, trzeba pytać, jak tworzyć środowiska, które sprzyjają dążeniu do niej" . Zatroskani i dbający o stan kapliczki oraz zgromadzeni na nabożeństwach majowych niewątpliwie takie środowisko tworzą!

 

Dębica - Kopaliny

W Dębicy - Kopalinach na parceli Jasińskich znajduje się kapliczka ufundowana w 1910 r przez Jana i Mariannę Panków. Kapliczkę rodzina ta wybudowała jako wotum wdzięczności za to, że urodziło im się długo wyczekiwane dziecko.Wewnątrz kapliczki jest rzeźba Matki Boskiej z Dzieciątkiem którą w 1982 roku wykonał rzeźbiarz z Nowego Sącza R. Dobosz.. Wcześniej w kaplicy był oryginał późnobarokowej rzeźby Matki Boskiej, którą właściciele otrzymali od księży z Tarnowa, ale ze względów bezpieczeństwa, ponieważ istniało podejrzenie, że może zostać wykradziona, oryginał ten został przeniesiony do Kościoła NMP w Dębicy. Wewnątrz znajdują się jeszcze ludowo barokowe rzeźby aniołków, ludowa rzeźba Chrystusa Zmartwychwstałego, św. Kazimierza, św. Jana Kantego oraz św. Jana Nepomucena. Figury te wykonane zostały przez Jana Panka. 
Rodzina przekazuje sobie wieść,że gdy Panek szedł z pracy zobaczył jakby aniołka, który przyleciał  na górkę i wskazał miejsce, gdzie ma być kaplica. Od pokoleń miejsce to naznaczone jest specjalnym kultem. W 2010 roku uroczyście obchodzone było stulecie kapliczki. W maju odprawiane są nabożeństwa majowe, a w październiku nabożeństwa różańcowe. Okazjonalnie odprawiane są tu Msze św. Ludzie głęboko wierzą, że modlitwy i prośby zanoszone w tej kapliczce są wysłuchiwane.

 

 

To tylko niektóre przykłady miejscowej pobożności maryjnej. Zapraszamy wszystkich, którzy gromadzą się w majowe wieczory przy przydrożnych kapliczkach, do współtworzenia tego materiału i prosimy o nadsyłanie zdjęć miejsc i modlących się tam osób. Z fotografii – mamy nadzieję – powstanie bogata galeria zdjęć na stronie „Gościa Tarnowskiego”. Będziemy też dzielić się z innymi pięknem naszych krzyży i kapliczek. Do nadsyłanych zdjęć prosimy dołączyć krótką informację dotyczącą kapliczki, gdzie się znajduje i jaka jest jej historia.  

Zdjęcia z informacją prosimy o nadsyłanie na adres tarnow@gosc.pl.