Dziękujemy!

js

publikacja 13.06.2015 14:03

Akt wdzięczności i zawierzenia odczytany przez bp. Andrzeja Jeża na koniec Mszy św. podsumował prawie dwuletnią peregrynację obrazu Pana Jezusa Miłosiernego i relikwii św. Jana Pawła II i św. s. Faustyny w diecezji tarnowskiej.

Uroczyste odprowadzenie obrazu do samochodu-kaplicy Uroczyste odprowadzenie obrazu do samochodu-kaplicy
Joanna Sadowska /Foto Gość

Uroczysta Msza św. na pożegnanie celebrowana była w kościele pw. bł. Karoliny Kózkównej. Na mapie naszej diecezji miejsce to jest wyjątkowe. 28 lat temu, 10 czerwca 1987 r., modlił się tu Jan Paweł II. Wtedy też beatyfikował on patronkę tej parafii.

Dziękczynnej Eucharystię za dar peregrynacji przewodniczył i homilię wygłosił abp Wiktor Skworc, który jeszcze jako biskup tarnowski podjął starania o przeprowadzenie peregrynacji. Koncelebransami byli bp Andrzej Jeż oraz biskupi pomocniczy diecezji tarnowskiej, bp Jan Zając z archidiecezji krakowskiej, bp Jan Piotrowski z diecezji kieleckiej i abp Henryk Nowacki, nuncjusz apostolski w krajach skandynawskich.

Na wspólnej modlitwie trwali pielgrzymi ze wszystkich stron diecezji – Bochni, Brzeska, Sądecczyzny, Mielca, Dąbrowy Tarnowskiej, Dębicy. Wśród nich są kapłani, osoby konsekrowane, alumni, świeccy – dorośli, młodzież, dzieci. Nie brakuje też osób spoza diecezji, a nawet zagranicy, m.in. USA. Licznie reprezentowani byli również Rycerze Kolumba i strażacy.

 – Pragnę jeszcze raz, dzisiaj, wyrazić moje głębokie podziękowanie dla wszystkich diecezjan, którzy na różny sposób angażowali się w przygotowanie i przebieg peregrynacji – mówił na początku Mszy św. bp Andrzej Jeż. – Dziękuję kapłanom za niezliczone godziny spędzone w konfesjonałach, za głoszone nauki i rekolekcje oraz wielki trud duszpasterski. Bóg zapłać wspólnotom i grupom parafialnym wspierającym swoich duszpasterzy i czynnie angażującym się w życie religijne swoich parafii. Szczególne słowa podziękowania kieruję pod adresem służb mundurowych, Policji oraz Straży Pożarnej, które przez cały czas trwania peregrynacji służyły pomocą, dbając o bezpieczeństwo i porządek. Wszystkim drogim diecezjanom życzę, aby wydarzenie peregrynacji pozostawiło w waszym życiu trwałe i jak najobfitsze duchowe i zewnętrzne owoce – podkreślał.

W homilii abp Wiktor Skworc prosił o dostrzeganie potrzebujących miłosierdzia pośród nas. – Myślę szczególnie o młodych, którzy w powodzi ofert wydają się tracić orientację. Często u progu dorosłości przeraża ich brak perspektyw na pracę, bywają podatni na idee kultury pozbawionej miłosierdzia, w której liczy się tylko zimna, wyrachowana sprawiedliwość. Myślę też o osobach starszych, samotnych, chorych, które potrzebują – jak spragniony wody – dobrego słowa, a czasem tylko obecności osoby bliskiej i daru czasu – mówił.

Procesja z darami   Procesja z darami
Przedstawiciele Caritas Diecezji Tarnowskiej złożyli w ofierze trzy świece dedykowane Jezusowi Miłosiernemu oraz Apostołom Miłosierdzia: św. Faustynie i św. Janowi Pawłowi II z logo Caritas
Joanna Sadowska /Foto Gość
W procesji z darami szły siostry ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego (faustynki), które w darze przyniosły koronkę do miłosierdzia Bożego oraz niedawno wydany modlitewnik zawierający modlitwy członków grup koronkowych. W czasie peregrynacji w diecezji powstało około 100 kół koronkowych. Ponadto przedstawiciele Ochotniczych Straży Pożarnych przynieśli jeden z pięciu tomów kroniki nawiedzenia. – Przez prawie dwa lata całe zastępy strażaków z naszej diecezji towarzyszyły wiernie Jezusowi Miłosiernemu, eskortując samochód-kaplicę oraz wnosząc do kościołów łaskami słynący obraz – zauważa ks. Zbigniew Pietruszka, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego tarnowskiej kurii.

Młodzi przedstawiciele Caritas Diecezji Tarnowskiej złożyli w ofierze trzy świece dedykowane Jezusowi Miłosiernemu oraz Apostołom Miłosierdzia: św. Faustynie i św. Janowi Pawłowi II z logo Caritas. – Świece te są symbolem niegasnącej wyobraźni miłosierdzia, którą po raz kolejny rozpaliła w naszych sercach kończąca się peregrynacja – dodaje ks. Pietruszka. Przedstawiciele ostatniej nawiedzanej przez obraz parafii, bł. Karoliny Kózkówny w Tarnowie, ofiarowali księgę łask, próśb i podziękowań. Wpisane w niej świadectwa są namacalnym dowodem działania Bożej łaski i Bożego miłosierdzia we wszystkich parafiach i w sercach ludzi.

Po Mszy św. rozpoczął się obrzęd pożegnania obrazu pod przewodnictwem biskupa Andrzeja Jeża. Klęcząc przed obrazem, biskup wypowiedział słowa aktu wdzięczności i zawierzenia diecezji Jezusowi Miłosiernemu, w którym dziękował m.in. za umocnienie w nas pragnienia świętości, którego namacalnym dowodem była chęć przebywania z Jezusem na modlitwie i jednoczenia się z Nim w Komunii. – Chcemy jeszcze bardziej ożywić w naszej diecezji praktykę pierwszych piątków miesiąca, które połączone z nabożeństwem do Bożego Miłosierdzia i czynnym świadczeniem miłosierdzia potrzebującym powinny stać się najważniejszymi owocami czasu Nawiedzenia – mówił bp. A. Jeż.

Po odczytaniu aktu został odśpiewany hymn „Te Deum”, a następnie strażacy zanieśli obraz na środek kościoła i podnieśli go do góry. Wtedy zabrzmiały fanfary. Na zewnątrz kościoła czekał już na obraz samochód-kaplica. Na trasie obrazowi towarzyszyła eskorta policji. Po prawie dwóch latach peregrynacji w diecezji tarnowskiej obraz wrócił do sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach.

Ucałowanie obrazu przez abp. W. Skworca i bp. A. Jeża   Ucałowanie obrazu przez abp. W. Skworca i bp. A. Jeża
Joanna Sadowska /Foto Gość
Przy pożegnaniu nie brakowało łez i wzruszenia. – Byłam w Starym Sączu i postanowiłam, że pożegnam obraz i relikwie. Czułam w sercu, że muszę przyjechać do Tarnowa. Mam za co Bogu dziękować, za rodzinę, za pracę. Peregrynacja to bardzo ważne wydarzenie, pobudza do refleksji i zastanowienia się, czym tak naprawdę jest życie tutaj, na ziemi. Na zawsze zapamiętam to spojrzenie Jezusa – opowiada Krystyna Pasek z Gnojnika.

Do Tarnowa na zaproszenie rodziny przyjechała też Alicja Augustyniak z mężem Leszkiem. – Jesteśmy ze Starachowic, Nie mogliśmy przyjechać tu na cały tydzień, bo są inne obowiązki, ale na zakończenie jak najbardziej. Jesteśmy wierzący i praktykujący, i jeśli u nas są takie uroczystości, to staramy się w nich uczestniczyć – mówi.

W ciągu dwóch lat peregrynacji obraz Pana Jezusa i relikwie Apostołów Miłosierdzia odwiedziły około 470 miejsc w naszej diecezji – w tym 451 parafii, kilka rektoratów, dom biskupi, seminarium duchowne, szpitale i domy zakonne. Samochód kaplica przejechał w tym czasie 6750 km.