Drugi dzień na szlaku

js

publikacja 18.08.2015 17:44

Dzisiaj pielgrzymi mieli do pokonania jeden z najdłuższych odcinków.

W drugi dzień dopisywały i pogoda, i humory W drugi dzień dopisywały i pogoda, i humory
Joanna Sadowska /Foto Gość

Dziś grupa A miała do pokonania prawie 32-kilometrowy odcinek ze Szczepanowa do Drwini. Punkt centralny, Eucharystia, sprawowana była w sanktuarium w Okulicach o 11.00.

Natomiast pielgrzymi części B swój drugi dzień pielgrzymowania rozpoczęli o 6.30 Mszą św. w Zabawie. Dziś do pokonania mieli ponad 35 km. To najdłuższy odcinek na całej trasie z Tarnowa do Częstochowy.

– Wczoraj bardzo dobrze mi się maszerowało, nie było jeszcze zmęczenia, a pogoda była idealna. Do warunków pielgrzymkowych jestem przyzwyczajony, bo czwarty raz idę do Częstochowy. Na pewno wyzwaniem jest dzisiejszy dzień, bo trasa najdłuższa. I mimo że jestem wysportowany, to najbardziej boję się kontuzji, bo nigdy nie wiadomo, czy coś się nie przytrafi – mówi Adrian z grupy nr 15.