Na klęczkach i w tańcu

ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 06.09.2015 08:42

Po raz trzeci Tabaszowa stała się gościnnym miejscem dla młodych wiekiem i duchem.

Dziewczęta ze scholi parafialnej Dziewczęta ze scholi parafialnej
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Młodzi z Tabaszowej i okolicznych parafii, w tym liczna grupa z Chomranic, uczestniczyli w dwudniowym spotkaniu modlitewnym.

Inicjatorem jest pochodzący z parafii alumn WSD w Tarnowie Krzysztof Sarata.

– Blisko 40 lat nie było w Tabaszowej żadnego powołania kapłańskiego. Trzy lata temu we współpracy z księdzem proboszczem zorganizowaliśmy pierwsze spotkanie dla młodzieży z udziałem młodych księży, diakonów i kleryków naszego seminarium. Chcieliśmy poderwać ją do działania, rozwijania swojej wiary i pobożności. Dlatego najważniejszym punktem programu spotkań w Tabaszowej jest modlitwa, zawsze Msza św. z kazaniem o powołaniu, adoracja Najświętszego Sakramentu – mówi kl. Krzysiek.

Od dwóch lat spotkanie trwa dwa dni. Pierwsze ma charakter modlitewny. Zaś drugiego dnia po Mszy św. odbywają się koncerty, gry i zabawy dla młodych wiekiem, ale i duchem. – W tym roku zagra klerycki zespół Genezareth, będzie okazja do wspólnej zabawy, integracji – dodaje kleryk.

W sobotę 5 września modlili się w czasie Eucharystii oraz godziny uwielbienia podczas adoracji Najświętszego Sakramentu. Mszy św. przewodniczył ks. dr Paweł Bogaczyk, wychowawca kleryków i wykładowca na Wydziale Teologicznym UPJPII Sekcja w Tarnowie. – Nie bójcie się ofiarować Jezusowi swojej młodości – zachęcał uczestników spotkania kapłan.

Obecni na nim byli diakoni i alumni z WSD w Tarnowie, w tym klerycy grający w zespole Genezareth. Śpiew animowała miejscowa schola dziewcząt. – Do naszego zespołu należą dziewczyny, które są jeszcze w podstawówce, gimnazjum, ale i w szkołach ponadgimnazjalnych i na studiach – mówią Alicja, Katarzyna i Bogumiła.

Dziewczyny podkreślają, że ich głównym celem jest chwalenie Boga. – Modlitwa, zwłaszcza dziękczynna za wszystko, co dobre w naszym życiu. Ale też budujemy wspólnotę. Jesteśmy zgraną grupą i to nam daje poczucie, że przynależymy do czegoś, że robimy coś, co jest warte poświęcenia naszego czasu, energii. Ponadto potrafimy wspólnie się bawić, na przykład przy ognisku, grillu – dodają dziewczyny.

Z grupy młodych, którzy angażują się w życie duszpasterskie parafii, cieszy się nowy proboszcz ks. Marian Hyjek.

– Jestem w parafii dopiero od 10 dni, ale zdążyłem już poznać dziewczęta, które śpiewają w scholi parafialnej. Cieszy mnie, że jest to zespół wielopokoleniowy, że chętnie włącza się w życie liturgiczne naszej wspólnoty. Radość tym większa, bo zbliżają się Światowe Dni Młodzieży i już widzę, że będę miał zespół liderów, którzy pociągną młodych z parafii do udziału w ŚDM, ponieważ są świadkami Chrystusa i Ewangelii – mówi duszpasterz.