Rozmowa z Yajing (Joachimą) i ks. Shi (Janem), dwojgiem studiujących w Tarnowie teologię Chińczyków, oraz ks. dr. Czesławem Noworolnikiem, wiceprezesem Stowarzyszenia „Sinicum”.
Ks. Shi i ks. Czesław Noworolnik przed inauguracją roku akademickiego na Wydziale Teologicznym w Tarnowie
Grzegorz Brożek /Foto Gość
Grzegorz Brożek: Jak trafiliście na studia do Polski?
Yajing: Byłam dwa lata temu w Polsce na oazie Ruchu Światło–Życie z grupą znajomych z Chin. Stowarzyszenie „Sinicum” zorganizowało nasz przyjazd. Jako jedyna z grupy zadeklarowałam chęć udziału w projekcie studiów teologicznych w Polsce. Dwa lata trwały uzgodnienia. Otrzymałam zgodę i rekomendację od mojego biskupa – i oto jestem. Ks. Shi: Ja z kolei przyjechałem tu za pośrednictwem China Centrum w niemieckim mieście Sankt Augustin. Oboje korzystamy z projektu realizowanego przez „Sinicum”. Ks. Czesław: Uczą się teraz polskiego. Doskonalą też angielski. Ks. Shi będzie na studiach licencjackich, a Yajing już zaczęła studia teologiczne.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.