Ta dziewczyna, Karolina

gb

publikacja 14.11.2015 15:30

"Dziewczyna, wino i śpiew, czyli niebiańska uczta z Karoliną" - to preludium niedzielnej uroczystości odpustowej.

Ta dziewczyna, Karolina Tańce połączyły młodszych i starszych Grzegorz Brożek /Foto Gość

- Zbliża się odpust w naszej parafii ku czci bł. Karoliny. Dzisiejsze spotkanie to takie przedbiegi, młodzieżowe preludium - mówią Karolina Gucwa i Gabriela Marchwicka z KSM w parafii pw. bł. Karoliny w Tarnowie. To preludium to Msza św., a przed nią zawiązanie wspólnoty, na którym pojawił się i taniec. - To są tańce lednickie, czyli religijne, chrześcijańskie, które pomagają integrować się - dodają dziewczyny.

Na spotkanie przyszli zarówno młodzi z miejscowej parafii, jak i innych wspólnot w dekanacie Tarnów-Wschód. Była też miejscowa „młodsza młodzież”, czyli dzieci. Na potkanie mógł przyjść każdy, kto tylko zechciał. - Dziewczyna tytułowa to, oczywiście, bł. Karolina. My chcemy szerzyć jej kult, a tym, którzy jeszcze jej nie znają, pomóc się z nią zetknąć. Nie tylko dlatego to robimy, że jest patronką naszej parafii, ale też dlatego, że patronuje Katolickiemu Stowarzyszeniu Młodzieży, do którego należymy - mówi Gabriela.

- W poprzednim roku elementem przygotowania do odpustu był przygotowany przez młodych montaż o życiu bł. Karoliny. Sami młodzi zaproponowali, by w tym roku zrobić spotkanie modlitewno-ewangelizacyjne - mówi ks. Bartosz Bąk, opiekun KSM.

Spotkanie wpisuje się w przygotowania do Światowych Dni Młodzieży. To wzmacnia młodych, buduje wspólnotę, pozwala odczuć potencjał. - Bezwzględnie chcemy też wzmocnić się, patrząc na bł. Karolinę, o której musimy mówić, pokazywać ją nie tylko jako męczennicę, ale jako dziewczynę, która robiła rzeczy zwykłe w sposób niezwykły. Co to znaczy? Do wszystkiego dopuszczała Pana Boga. W tym była jej siła - dodaje ks. Bąk.