Droga do nieba…

ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 15.11.2015 11:34

Zaczyna się w Sowlinach. Młodzi chcą nią iść za swoim patronem św. Stanisławem Kostką.

Adoracja Najświętszego Sakramentu Adoracja Najświętszego Sakramentu
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W wigilię odpustu parafialnego ku czci św. Stanisława Kostki młodzi z Limanowej-Sowlin zaprosili swoich rówieśników na modlitewne czuwanie.

Kościół został specjalnie przystrojony na tę okazję. Do ołtarza wiódł biały pas materiału z namalowanymi śladami stóp. Na podwyższeniu stały relikwie św. Stanisława Kostki oraz jego figura. O ambonę był oparty krzyż Światowych Dni Młodzieży. W pobliżu ustawiono również rollup z logiem ŚDM 2016.

– Dekanalne spotkanie młodych organizujemy wspólnie z okręgowym biurem ŚDM z Limanowej. Jest to też nasze duchowe przygotowanie do odpustu parafialnego ku czci św. Stanisława Kostki, który jest patronem młodych ludzi. A że czekają nas w przyszłym roku Światowe Dni Młodzieży, więc chcemy modlić się do św. Stanisława, by nam pomógł w  jak najlepszym przygotowaniu się na te dni – mówi Agata Wrona, parafialna animatorka młodzieży.

Młodzi z Sowlin mogą w parafii włączyć się w jej życie przez służbę przy ołtarzu. – Mamy też grupę apostolską. Spotkania są w każdy wtorek. O godz. 18.00 jest Msza św., a później spotkanie. Ostatnio z informacją o Światowych Dniach Młodzieży poszliśmy do naszego gimnazjum. Na dzisiejsze spotkanie przygotowaliśmy specjalny obrazek ze zdjęciem św. Stanisława Kostki oraz „eśdeemowym” zdjęciem części naszej grupy. Stoimy na schodach kościoła, które symbolizują naszą drogę do nieba. Chcemy nią iść za św. Stanisławem Kostką, który był bardzo zakochany w Panu Bogu, i to może być magnesem dla młodych – dodaje Agata.

Spotkanie młodych z całego dekanatu rozpoczęła Msza św. pod przewodnictwem ks. Stanisława Wojdaka, ojca duchownego WSD w Tarnowie. Śpiew animowali klerycy z zespołu Genezareth.

– Na nic Światowe Dni Młodzieży i tak zwane Synaje, jeśli zamienią się w „fajerwerki”, a wy nie spotkacie się z Bogiem żywym. Doświadczenie, że Jezus jest z nami, że On żyje, powinno być znakiem właściwego przeżywania tak ŚDM, jak i całego młodego życia – mówił w homilii ks. Wojdak.

Ojciec duchowny WSD w Tarnowie przestrzegał, by na progu dorosłości nie postawić źle akcentów w swoim życiu. – Kłopoty, problemy już w młodości, a później w dorosłym życiu zaczynają się wówczas, kiedy porzucamy Boga i nie jesteśmy Go ciekawi, nie zachwycamy się Nim i nie szukamy Go – dodawał ks. Wojdak. To on, bezpośrednio po Eucharystii, poprowadził modlitwę uwielbienia przy wystawionym Najświętszym Sakramencie. Śpiew prowadzili alumni WSD w Tarnowie.

– Grupa w Limanowej-Sowlinach zaczęła się tworzyć dwa lata temu, z myślą o Światowych Dniach Młodzieży. Ale moim zadaniem jest to, żeby ci młodzi ludzie poznali, spotkali Boga i za Nim poszli. Z Nim można wygrać swoje życie. Z młodymi można wiele zrobić, są chętni do pracy, działania. Poszliśmy z animatorami do gimnazjum, by opowiedzieć o ŚDM, bardzo dobrze nas przyjęto i kilka osób zaczęło przychodzić na spotkania naszej grupy. Żeby przybliżyć ludziom ideę ŚDM, chcemy zrobić wystawę. Myślimy o wybiciu okolicznościowej monety z wizerunkiem św. Stanisława Kostki, naszego kościoła i logo ŚDM. Zachęciłem też młodych do oszczędzania, bo wiem, że w sklepikach szkolnych niektórzy przepłacają, a mogliby sobie odłożyć na spotkanie w Krakowie – mówi ks. Dariusz Dziedziak, opiekun grupy apostolskiej w parafii św. Stanisława Kostki w Limanowej-Sowlinach.