Dla Słowa i Ciała

gb

publikacja 13.03.2016 11:40

Klerycy III i IV roku zostali przyjęci 13 marca do posługi lektoratu i akolitatu.

Dla Słowa i Ciała Klerycy IV roku przyjęli kielich i zostali włączeni do posługi akolitatu Grzegorz Brożek /Foto Gość

Lektorat jest na III roku. W kaplicy seminaryjnej do przyjęcia tej posługi przystąpiło 25 alumnów. Posługę akolitatu powierza się klerykom roku IV. W tym roku przystąpiło do niej 35 alumnów.

- Dawniej lektorat i akolitat to były niższe świecenia, teraz to są posługi, które są krokami, etapami na drodze do diakonatu i kapłaństwa. Jedna przybliża do tajemnicy słowa Bożego i taki jest też cel formacji III roku, by dostrzec, odczytać i rozumieć działanie słowa Bożego w naszym życiu. Później tę posługę alumni realizują, czytając czytania w czasie Eucharystii, śpiewając w czasie liturgii psalmy, przygotowując komentarze. Natomiast akolita jest na IV roku. On przybliża do Eucharystii. Akolici są sługami ołtarza w szerokim sensie. Klerycy po przyjęciu posługi akolitatu mogą być szafarzami Eucharystii, czyli mogą udzielać Komunii św. - tłumaczy ks. dr hab. Andrzej Michalik, rektor tarnowskiego Wyższego Seminarium Duchownego.

Wcześniej alumni piszą prośby do biskupa o dopuszczenie ich do posług i wyrażają, świadomie i dobrowolnie, wolę zmierzania w kierunku diakonatu i prezbiteratu.

W niedzielny poranek 13 marca obu posług udzielił klerykom bp Leszek Leszkiewicz. - Droga powołania kapłańskiego to jest droga, która dzieje się teraz. To nie jest czas oglądać się za siebie, na to, co było kiedyś. Chrystus teraz pokazuje ci drogę, którą masz przebyć. Nie możemy zatrzymywać się na wspomnieniach, na roztrząsaniu tego, co było kiedyś. Nasze powołanie dzieje się dzisiaj - mówił bp Leszkiewicz w homilii. - Kościół umiera, kiedy traci świadomość, że dzisiaj jest prowadzony przez Boga. Dzisiaj - podkreślił.