Dobrze śpiewam, to i grał będę

Beata Malec-Suwara

|

Gość Tarnowski 25/2016

publikacja 16.06.2016 00:00

Orkiestra parafialna w Krosnej ma sto lat, a słuchać by jej można przez  kolejne sto.

►	Druga cześć jubileuszu odbyła się w domu weselnym, gdzie orkiestra dała koncert. Jej obecnym i byłym członkom wręczono okolicznościowe medale, a goście odśpiewali „Sto lat”. ► Druga cześć jubileuszu odbyła się w domu weselnym, gdzie orkiestra dała koncert. Jej obecnym i byłym członkom wręczono okolicznościowe medale, a goście odśpiewali „Sto lat”.
Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Ponad 40 lat grałem w orkiestrze na alcie – mówi Jan Gołąb ze Strzeczycy, który na 100-lecie orkiestry w Krosnej przyjechał wraz z żoną. – Sąsiad grał i zaproponował mi, żebym spróbował, wiedział, że dobrze śpiewam, to i grał będę. Podszkolił mnie, a potem sam ćwiczyłem, chodziłem na próby, w Żmiącej był taki starszy kapelmistrz i wieczorami jeździło się do niego – opowiada pan Jan. Dziś do orkiestry parafialnej w Krosnej należy blisko 40 muzyków, w większości to młodzi ludzie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.