Boży człowiek

Sławomir Sulisz, gb

publikacja 28.06.2016 09:00

Choć ks. Piotr Karwat, ze względu na stan zdrowia, opuszcza brzeźnicką parafię, to na zawsze pozostanie w sercach ludzi.

Boży człowiek Ks. Piotr Karwat uczestniczył także w procesji eucharystycznej Andrzej Żelazko

Ks. Piotr Karwat przez ostatnie 22 lata był proboszczem parafii p.w. Narodzenia Jana Chrzciciela w Brzeźnicy k. Dębicy. Kapłani z dekanatu Pustków–Osiedle z dziekanem ks. Józefem Hamigą, wicedziekanem ks. Romanem Woźnym oraz wierni świeccy wyrazili wdzięczność Bogu za lata łaski Bożej, której przez ponad 20 lat za sprawą posługi ks. Piotra Karwata doświadczała brzeźnicka parafia.

Słowa wdzięczności wyrazili również przedstawiciele lokalnych władz: starosta powiatu dębickiego Andrzej Reguła, wiceburmistrz miasta Dębicy Wojciech Iwasieczko, przewodniczący Rady Gminy Dębica - Piotr Żybura oraz wójt Stanisław Rokosz.

Włodarze podkreśli olbrzymi wkład ks. Karwata w kultywowanie postaw patriotycznych zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży. Widzialnym znakiem tego są pomniki na lokalnym cmentarzu - pomnik Ofiar Komunizmu oraz Pomnik Niepodległości. Z inicjatywy księdza Piotra od kilkudziesięciu lat odbywały się uroczystości patriotyczno-religijne z okazji Święta Odzyskania Niepodległości.

 
Podziękowania i życzenia dla Ks. Proboszcza złożyli przedstawiciele Rady Parafialnej, Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzeźnicy, dyrekcja, nauczyciele i dzieci z Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Brzeźnicy, Liturgicznej Służby Ołtarza, Dziewczęcej Służby Maryjnej. Wszyscy podkreślali niezwykłe zaangażowanie Księdza w sprawy duchowe i materialne parafii, problemy lokalnego środowiska, życzliwość, optymizm i serce okazywane bliźniemu.

Parafianie z żalem żegnali odchodzącego ze względu na stan zdrowia proboszcza. - Na zawsze pozostanie w pamięci brzeźniczan. Był jak ojciec, przyjaciel, zawsze miał dobre słowo na pociechę. Kapłan z powołania, patriota. Boży człowiek. Za wszystko Mu dziękujemy - mówi Sławomir Sulisz, parafianin.