Doły z wapnem


gb

|

Gość Tarnowski 30/2016

publikacja 21.07.2016 00:00

Na granicy Zalasowej, Trzemesnej i Karwodrzy jest miejsce, w którym w jednym grobie bezimiennie spoczywa kilkaset osób.

Jakub Nowak pokazuje teren cmentarza cholerycznego w Zalasowej, jednego z większych w Małopolsce. Jakub Nowak pokazuje teren cmentarza cholerycznego w Zalasowej, jednego z większych w Małopolsce.
Grzegorz Brożek /Foto Gość

Niedawno na tamtym zalesionym miejscu staraniem Marka Krzemienia postawiono duży krzyż i umieszczono obelisk z tablicą informacyjną. Mszy św. w intencji tam spoczywających przewodniczył wtedy pochodzący z Zalasowej redemptorysta 
o. Zbigniew Chaim. Na tablicy przeczytamy: „Tutaj znajduje się miejsce wiecznego spoczynku około 500 mieszkańców Zalasowej i okolic, ofiar epidemii tyfusu i cholery zmarłych w latach 1847–1853. Niech spoczywają w pokoju. Pamiętajcie o nas”.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.