Bukiety wdzięczności

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 17.08.2016 06:00

Łąccy parafianie z Maszkowic podziękowali na Górze Zyndrama za dar wiary.

Dziewczęta z Maszkowic Dziewczęta z Maszkowic
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Jeszcze w czasach zaborów, w 500. rocznicę bitwy pod Grunwaldem, w której wsławił się rycerz Zyndram z Maszkowic, łąccy parafianie postanowili uczcić pamięć o wielkiej bitwie.

– To była wielka manifestacja patriotyzmu. Uczestniczyło w niej kilkanaście tysięcy ludzi, a górali na koniach było z 500. Banderia konna ciągnęła aż od Łącka po nasze Maszkowice – mówi Roman Potoniec, przewodniczący rady parafialnej w Łącku, mieszkaniec rodzinnej miejscowości Zyndrama.

Ta tradycja przetrwała do dzisiaj. – Co roku gromadzimy się na Górze Zyndrama, żeby modlić się za naszą ojczyznę, dziękować za zebrane plony, a także za księży, którzy pracowali w naszej łąckiej parafii – dodaje pan Roman.

Ołtarz, przy której odprawiana jest Msza św., staje obok pamiątkowego obelisku. U jego podstawy na skale wyryto pamiątkową inskrypcję poświęconą zwycięskiej bitwie z Krzyżakami. Zaś na obelisku pod polskim godłem można zobaczyć trzy daty: 966, 1966 i 2016.

– Umieszczając te daty nawiązujemy do dziejów wiary na polskiej ziemi. Mieszkańcy Maszkowic zawsze czuli związek między wiarą i polskością, byliśmy i jesteśmy przywiązani do Boga i naszej ojczyzny – podkreśla przewodniczący rady parafialnej w Łącku. Obok obelisku postawiono też krzyż, który został poświęcony Janowi Pawłowi II.

Mieszkańcy Maszkowic, Łącka i goście tłumnie stawili się podczas tegorocznej pielgrzymki na Górę Zyndrama. Mszy św. przewodniczył ks. Szymon Pietryka, pracujący w Łącku, a obecnie przygotowujący się do wyjazdu na misje.

Tablicę upamiętniającą 1050. rocznicę chrztu Polski pobłogosławił emerytowany wieloletni łącki proboszcz ks. prał. Józef Trzópek. Odsłonili ją przedstawiciele lokalnych władz samorządowych.

Nie zabrakło góralskiej muzyki, a patriotyczną akademię przygotowały dzieci ze szkoły podstawowej w Maszkowicach. Miejscowi przygotowali też dla przybyłych obfity poczęstunek.